Na konferencji prasowej zwołanej 6 lipca przy siedzibie głównego sponsora klubu, Grupy Azoty ZAK S.A prezes Paweł Stańczak zadeklarował zwiększenie wsparcia dla najlepszej siatkarskiej drużyny w Europie:

- Jesteśmy z ZAKSĄ na dobre i na złe. Chcemy być jeszcze bardziej aktywni. ZAKSA jest naszą dumą, co potwierdził ostatni, rewelacyjny sezon i wygrana w Lidze Mistrzów. W ostatnich miesiącach udało nam się zwiększyć wsparcie dla klubu o około 10 procent. Postanowiliśmy nagrodzić również klub za sukces w Lidze Mistrzów premią w wysokości 250 tysięcy złotych.

- Chciałbym serdecznie podziękować głównemu sponsorowi i właścicielowi Grupie Azoty ZAK S.A. Mam nadzieję, że umiejętnie wykorzystamy wsparcie i nadal będziemy rywalizować o najwyższe cele. W zeszłym roku osiągnęliśmy niesamowity sukces. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie coraz owocniejsza - powiedział Sebastian Świderski, prezes klubu, który oficjalnie przedstawił następcę Nikoli Grbicia.

- Do naszej drużyny dołączył trener Gheorghe Cretu. Rozmawialiśmy już kilka lat temu, ale wtedy nasze drogi się nie zeszły. Cieszę się, że udało się tym razem. Jego znajomość polskiej siatkówki i doświadczenie będzie dla nas bezcenne - powiedził Sebastian Świderski, przedstawiając nowego szkoleniowca, z którym podczas konferencji został podpisany oficjalny kontrakt.

Gheorghe Cretu

Rumuński szkoleniowiec swoją przygodę z polską siatkówką rozpoczął w 2010 roku jako trener AZS-u Olsztyn. Następnie przez trzy sezony (2014-2017) prowadził Cuprum Lubin, skąd na rok trafił do Rosji do Biełogorje Biełgorod. Kolejnym polskim zespołem prowadzonym przez Cretu była Resovia Rzeszów, którą trenował w sezonie 2018/2019. Największe sukcesy odniósł jednak z Kuzbassem Kemerowo, z którym wywalczył mistrzostwo Rosji i Superpuchar Rosji. Teraz wraca po raz czwarty do PlusLigi, aby poprowadzić aktualnie najlepszy zespół w Europie, jakim od 1 maja 2021 roku jest Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

- Przede wszystkim jestem bardzo szczęśliwy, że mogę tutaj być i pracować z takim zespołem jak Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. To naprawdę mocny zespół, musze przyznać, że przez wiele lat śledziłem jego poczynania. Dla mnie dołączenie do zespołu, który osiągnął tak wiele jak ZAKSA, jest ogromnym wyzwaniem. Z tego miejsca chciałbym pogratulować wszystkim, klubowi, drużynie, trenerom, współpracownikom tych niesamowitych sukcesów z poprzedniego sezonu. Te imponujące rezultaty nie były dla mnie zaskoczeniem, to efekt wieloletniej pracy klubu. Jestem pewien, że również w kolejnym sezonie wszyscy razem będziemy mocno zmotywowani, aby powtórzyć sukces z poprzedniego roku - powiedział Gheorghe Cretu po podpisaniu kontraktu.

Sponsor techniczny

Podczas konferencji przedstawiony został również nowy sponsor techniczny Grupy Azoty ZAKSY Kedzierzyn-Koźle, którym została dobrze znana w Polsce i poza jej granicami marka 4F.

- To dla nas ogromny zaszczyt i duma. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to uznana marka nie tylko w środowisku siatkarskim. 4F od lat wspiera polski sport, cieszymy się że taki klub jak ZAKSA S.A jest naszym partnerem. Wierzymy, że wspólnym wysiłkiem pomożemy Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle sięgać po najwyższe cele na arenach siatkarskich - podkreślił Teamwear Manager 4F Michał Czechowicz.

Współpraca marki 4F z ZAKSĄ nawiązana została na cztery najbliższe sezony rozgrywkowe i obejmie nie tylko występy klubu w meczach PlusLigi, ale także w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Zawodnicy zaczną korzystać z produktów 4F już podczas przygotowań do sezonu 2021/2022, a więc od początku sierpnia. Marka będzie obsługiwać klub kompleksowo - dostarczy stroje meczowe dla całej drużyny, a także odzież treningową oraz akcesoria z oferty dostępnej w katalogu 4F Teamwear. Inauguracja współpracy przypadnie na turnieju Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki w Krakowie.

Przygotowywane przez 4F stroje meczowe powstaną według dedykowanego projektu, który nie zostanie nigdy powielony. Projekt stworzony został wspólnie z władzami klubu, uwzględniono w nim także barwy oraz ważne dla ZAKSY symbole. Ponadto, stroje meczowe oraz repliki produkowane będą w 100% w Polsce. Ich prezentacja nastąpi przed startem rozgrywek PlusLigi.

- Na siatkarskich boiskach gramy z najlepszymi, dlatego wśród swoich partnerów też stawiamy na najlepszych. Wysoka jakość produktów, szeroki asortyment oraz indywidualne podejście, a dodatkowo tak ważne argumenty, jak współpraca z polską marką i stroje meczowe produkowane w Polsce. 4F zapewnia nam wszystko, czego potrzebujemy - argumentował Sebastian Świderski, prezes klubu.

Autor:Janusz Żuk
Cytaty: zaksa.pl

Foto: Jan Opiłka