Zarząd ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wydał dzisiaj oficjalne oświadczenie dotyczące zamieszania, które miało miejsce pod koniec meczu w Rzeszowie w związku z zakończeniem tego spotkania przy stanie 2:1 i 24:14 dla Resovii, a o którym szeroko informowały niemal wszystkie środki masowego przekazu.

"Klub Sportowy Zaksa domaga sie od władz PLPS S.A. rozpatrzenia przedmiotowej sprawy zgodnie z zapisami Regulaminu Profesjonalnego Współzawodnictwa w Pilce Siatkowej Mężczyzn - §33p.3. Zwracamy jeszcze raz uwagę, iż zawody zostały zakończone w sposób oficjalny, zgodnie z przepisami gry w piłkę siatkowa (źródło www.plusliga.pl), a w spotkaniu nie została ogłoszona żadna przerwa, która skutkować mogłaby wezwaniem zespołu do kontynuacji gry" - czytamy w oficjalnym piśmie podpisanym przez Prezesa Kazimierza Pietrzyka.

"Klub Zaksa nie może ponosić żadnych konsekwencji z zaistniałej sytuacji, bałaganu, spowodowanego przez obsadę sędziowską meczu i nie może przejść obojętnie wobec faktu zrzucania odpowiedzialności za zaistniałą sytuacje na zespól Zaksy, co aktualnie możemy zaobserwować w mediach i to przy udziale ludzi bezpośrednio związanych z siatkówką" - kończy swoje oświadczenie Prezes klubu.

Pełna treść oświadczenia znajduje się na oficjalnej stronie klubu: www.zaksa.pl

Autor : Janusz Żuk
Źródło : www.zaksa.pl