Idzie nowe w klubie siatkarskim z Kędzierzyna-Koźla. Po zmianie na stanowisku pierwszego szkoleniowca po raz pierwszy od wielu lat siatkarze z Opolszczyzny nie będą mieli zgrupowania wyjazdowego przed sezonem PlusLigi.

- Krzysztof Stelmach preferuje włoski model przygotowań do sezonu siatkarskiego. Jak już wcześniej mówiłem w klubie spotykamy się 5 sierpnia, ale już teraz trener Stelmach, poprzez II trenera Andrzeja Kubackiego przekazuje telefonicznie zawodnikom wytyczne, co mają robić. Trener Stelmach uważa, że zawodnicy do klubu powinni przyjechać na swój sposób przygotowani. Następnie, do rozpoczęcia rozgrywek, będziemy trenować na własnym obiekcie. Weźmiemy także udział w kilku meczach oraz turniejach przedsezonowych - powiedział nam prezes ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Kazimierz Pietrzyk.

Czy został w klubie nakreślony plan minimum i czy dzisiaj można pokusić się o spekulacje, które miejsce w rozgrywkach przypadnie zespołowi z Kędzierzyna-Koźla?

- Z odpowiedzią na te pytania trzeba poczekać do skompletowania skladów we wszystkich zespołach PLS. To, że ktoś nakupił drogich zawodników nie oznacza, że wygra ligę. Jeżeli chodzi o nasz zespół, to nie sądzę, żeby było gorzej niż w poprzednim sezonie. Musi być lepiej i po to były zmiany, jakich dokonaliśmy - dodaje Pietrzyk.

Początek rozgrywek PluLigi zaplanowano na 11 października br. Pierwszy mecz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra "tradycyjnie" z Asseco Resovią Rzeszów na wyjeździe.

Autor:Wiktor Sobierajski
Źródło: Radio Park