Od kilku lat członek złotego pokolenia juniorów zamiast na parkietach "walczy" w klinikach. Pod koniec czerwca w Gelsenkirchen przeszedł zabieg kolana

Prus, który współtworzył wielkie sukcesy Mostostalu Kędzierzyn-Koźle, od dwóch lat leczy kolano. Teraz zdecydował się na pomoc medyków niemieckich i w czerwcu poddał się operacji.
- "Na razie był to zabieg "zwiadowczy", sprawdzenia tego, co mi jest, i wybrania skutecznej metody leczenia " - wyjaśnia zawodnik. - " Bardziej konkretne rzeczy będą robione za pięć tygodni."

Obecnie Prus jest w kędzierzyńskim mieszkaniu. Chodzi o kulach i z nadzieją czeka na decydujący zabieg.
- "Ten też będzie przeprowadzony w klinice w Gelsenkirchen " - wyjaśnia Marcin - " Jak przed każdą operacją, nadzieje są duże, choć na pewno tym razem będzie to poważna ingerencja w kolano, rozcięcia i dojście do wewnętrznych części stawu. Na pewno nie jest to najlepsze rozwiązanie dla samego kolana, ale skoro to ma pomóc, to trzeba się temu poddać. Po operacji w Niemczech zostanę 7-10 dni. Na razie chodzę o kulach, ale za tydzień powinienem rozpocząć ćwiczenia izotermiczne i stymulujące mięśniowe w celu przygotowania nogi do głównego zabiegu."

Z jednej strony lato dla Prusa jest czasem oczekiwania na ważny zabieg, a z drugiej na ... potomka.
- "Wkrótce w naszej rodzince pojawi się dzidzia " - mówi siatkarz. - " Dlatego lato jest dla mnie bardzo nerwowe, bo porodowi zawsze towarzyszą jakieś obawy, a ja też nie wiem co będzie z moją nogą. Bardzo chcę, żeby wszystko się dobrze poukładało"

Źródło:

My czekamy razem z Marcinem i oczywiście życzymy mu jak najlepiej. Z tej okazji zamieszczamy kilka informacji na temat tego sympatycznego siatkarza.

Marcin Prus (członek zespołu w latach 1997-2002) Urodzony w 1978r, 198 cm, wychowanek SKS Polmos Starogard Gdański, swoje umiejętności doskonalił w SMS PZPS Rzeszów. Do Mostostalu przeszedł z tytułem Mistrza Europy i Mistrza Świata Juniorów (96 i 97). W Kędzierzynie został rzucony od razu na głęboką wodę, znakomicie wkomponował się do zespołu i był jednym z najlepszych polskich środkowych. Przez wiele lat Marcin stanowił o sile bloku Mostostalu będąc jednym z najspontaniczniejszych graczy ligi, a na pewno najbardziej charakterystycznym (kolorowe fryzury). W Mostostalu Marcin zdobył 3 tytuły MP (1998, 2000, 2001), dwa razy był wicemistrzem Polski (1997, 1999) oraz zdobył 3 Puchary Polski (2000, 2001, 2002). Na arenie międzynarodowej wywalczył III -e miejsce w Pucharze Konfederacji 2000, a także wielokrotnie reprezentował barwy narodowe w meczach kadry i podczas Ligi Światowej. Grał z numerem 11.

Marcin Prus [4]
Data i miejsce urodzenia:	16.10.1978r.-Starogard Gdański
Wzrost:	197 cm
Pozycja na boisku:	Środkowy bloku
Dotychczasowe kluby:	SKS Polmos Starogard Gdański, SMS Rzeszów (do 1997), Mostostal Azoty (1997 - 2002), Gwardia Wrocław (2002 - 2003)
Reprezentacja Polski:	Były reprezentant kraju (uczestnik MŚ '98,LŚ '98,'99,'00,'01r.).
Największe sukcesy:	Mistrz Polski 1998, 2000, 2001 i 2002, wicemistrz 1999 (w Mostostalu), zdobywca Pucharu Polski 2000 i 2001 (w Mostostalu), Mistrz Europy (1996) i Świata (1997) Juniorów , 3 miejsce w Final Four Pucharu CEV 2000(w Mostostalu), 4 miejsce w Final Four Ligi Mistrzów 2002.
Nagrody i wyróżnienia:	Najlepszy siatkarz Mistrzostw Świata Juniorów (1997), Wybór do "Szóstki marzeń" ligi polskiej w sezonie 97/98.

Siatkarska kariera w szkole podstawowej, SKS Polmos Starogard Gdański, potem matura w SMS PZPS Rzeszów i obecna drużyna Mistrzów Polski. To w największym skrócie droga, jaką przeszedł Marcin zanim wraz z kolegami sięgnął po najwyższe laury polskiej siatkówki. Już od 1997 roku zachwyca kibiców skutecznością i zaskakuje wciąż nowym kolorem włosów. Od życia nie oczekuje cudów, sam wypracowuje swoje sukcesy. W ludziach najbardziej ceni uczciwość. W przyszłości zajmie się i bez reszty poświęci rodzinie, aktualnie pochłania go sport i bliscy. Ma brata Rafała, który jest nauczycielem W-Fu w Gimnazjum nr.1 w Starogardzie Gdańskim.

Absolwent Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Rzeszowie. Kawaler (dziewczyna Ania Kokowska z Kędzierzyna, jest studentką AWF-u we Wrocławiu). Poza sportem dużo czasu poświęca wędkarstwu ("Nad Odrą siedzę prawie cały czas") i zalicza się do smakoszy ryb ("Najbardziej tych złowionych przez siebie"). Jeździ granatowym golfem IV. Uwielbia kuchnią swojej mamy, ale gdy jest sam z reguły sięga po "szybkie" jedzenie ("Coś upichcić potrafię, ale rzadko gotuję"). Do Mostostalu przeszedł z SMS Rzeszów, a zaczynał grać w siatkówkę w Starogardzie po okiem Leszka Rykaczewskiego. Oprócz Mistrzostwa Polski z Mostostalem ma w dorobku złoty medal Mistrzostw Świata i Europy juniorów. Reprezentant Polski. Chętnie spotkałby się z Kasią z "13 posterunku".

Zebrał i opracował: Jacek Żuk