Stare wiadomości: 2021 r.

W najważniejszym wydarzeniach roku nie sposób nie wspomnieć o ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, która podbiła siatkarskie parkiety Europy. Kędzierzynianie pod wodzą Nikoli Grbicia odnotowali najlepszy w historii sezon i mimo iż nie udało im się obronić mistrzostwa Polski, to złotymi zgłoskami zapisali się na kartach europejskiej siatkówki, zostając drugą polską drużyną, która zwyciężyła Ligę Mistrzów CEV.

To naturalne, że chcesz grać o jak najwyższe cele. Pojawia się presja, która dla nas sportowców jest czymś dobrym. To przywilej być w świetnym zespole, który walczy o mistrzostwo, i inne trofea. Stajemy przed różnymi wyzwaniami, ale jestem dokładnie w takim miejscu, w jakim chciałbym być - mówi libero Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Erik Shoji.

Przed Bożym Narodzeniem w Parku Pojednania stanął pomnik poświęcony aktualnym zwycięzcom Ligi Mistrzów, drużynie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która 1 maja 2021 roku wygrała w Weronie 3:1 Wielki Finał z Itasem Trentino i po 43 latach od ostatniego sukcesu polskiej siatkówki klubowej zdobyła dla Polski to prestiżowe trofeum, dołączając do takich ikon jak Zenit Kazań, Itas Trentino, Cucine Lube Civitanova.

Po dwóch łatwo przegranych setach w kolejnych dwóch zespół AZS AGH Kraków coraz śmielej zaczął sobie poczynać z mocno przemeblowaną ZAKSĄ, która awans do 1/8 Pucharu Polski wywalczyła dopiero po rozegramiu czterech setów i trzymającej w napięciu końcówki.

Zanim siatkarze lidera PlusLigi zasiądą do wigilijnej wieczerzy w gronie swoich najbliższych, czeka ich jeszcze jeden mecz, tym razem w ramach 1/16 Pucharu Polski, w którym rywalem będzie AZS AGH Kraków. Nasz rywal, prowadzony przez dobrze znanego w środowisku siatkarskim w Kędzierzynie_Koźlu Andrzeja Kubackiego, zajmuje aktualnie 11 miejsce w Tauron I Lidze.

Na koniec rundy zasadniczej (mecz 13. kolejki z Jastrzębskim Węglem ZAKSA rozegrała awansem - przyp.red) Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmowała Cuprum Lubin i mimo zmęczenia daleką podróżą na mecz LM do Nowosybirska odniosła zwycięstwo, kończąc rok z kompletem wygranych.

Zmęczeni podróżą do Nowosybirska i z powrotem siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie bez trudu pokonali Cuprum Lubin w ostatnim swoim meczu ligowym w tym roku, pozostając jedyną niepokonaną drużyną po 13 kolejkach i liderem PlusLigi po pierwszej rundzie. Tym większa zasługa dla naszego zespołu, który mimo słabszej gry potrafił pokonać rywala.

W niedzielę nasz zespół rozegra ostatnie spotkanie ligowe w tym roku kalendarzowym, a rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle będzie Cuprum Lubin. Mecz rozpocznie się w hali "Azoty" o godzinie 17.30. Nasz rywal zajmuje aktualnie 10 pozycję w tabeli PlusLigi, mając na koncie 3 zwycięstwa i 8 porażek. Ostatni mecz podopieczni Pawła Ruska rozegrali 11 grudnia, przegrywając we własnej hali z mistrzami Polski.

Po wygranej 1:3 w dalekim Nowosybirsku z Lokomotiwem w rozgrywkach Ligi Mistrzów teraz Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle czeka kolejny klasowy rywal - jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w siatkówce męskiej, aktualny mistrz Włoch i zdobywca Pucharu Włoch, tryumfator Ligi Mistrzów z 2019 roku - zespół Cucine Lube Civitanova. Oba zespoły zmierzą się z sobą 12 stycznia 2022 roku, a miejscem spotkania będzie gliwicka "Arena".

Tuż po zakończeniu zwycięskiego meczu Ligi Mistrzów w Nowosybirsku w znakomitych nastrojach na corocznym spotkaniu spotkali się kibice Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zrzeszeni w Klubie Kibica. Życzenia Klubowi Kibica złożyła w tym dniu pani Sabina Nowosielska - prezydent Kędzierzyna-Koźla...

Po kapitalnym meczu, w którym nie zabrakło emocji i nerwowych końcówek, siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali Lokomotiw Nowosibirsk i przywożą z dalekiej Syberii komplet punktów, nadal pozostając niepokonanym zespołem w grupie C Ligi Mistrzów i przybliżając się w ten sposób do awansu do dalszej fazy rozgrywek.

Kolejnym rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w fazie grupowej Ligi Mistrzów będzie Lokomotiw Nowosybirsk. W pierwszej kolejce spotkań aktualni zwycięzcy Ligi Mistrzów pokonali na własnym boisku OK Merkur Maribor, a nasz najbliższy rywal przegrał dość łatwo 0:3 (17:25, 20:25, 15:25) z Cucine Lube Civitanova.

W XI kolejce PlusLigi siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podejmowali dobrze spisujący się w lidze zespół Indykpolu AZS-u Olsztyn, który w dwóch pierwszych setach do pewnego momentu toczył wyrównaną walkę z liderem rozgrywek. Końcówki należały jednak do ZAKSY, która ostatecznie rozstrzygnęła mecz w trzech setach.

Przed podróżą ZAKSY do Nowosybirska na mecz Ligi Mistrzów egzaminatorem klubowych mistrzów Europy byli siatkarze AZS-u Olsztyn, którzy podobnie jak poprzednicy mimo ambitnej postawy musieli uznać wyższość gospodarzy, nie zdobywając w Kędzierzynie-Koźlu ani punktów, ani seta.

W piątek o 20.30 niepokonana w lidze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmować będzie Indykpol AZS Olsztyn, który zaliczył wspaniałą serię 7 wygranych meczów pod rząd, ulegając jednak w 10 kolejce mistrzom Polski. Akademicy z Olsztyna zajmują aktualnie wysokie 4. miejsce w tabeli, mając na koncie 7 wygranych i 3 porażki. Najwięcej punktów dla tego zespołu zdobyli do tej pory Karol Butrym i Amerykanin Terey DeFalco.

W listopadzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała pięć zwycięskich meczów, w których niekwestionowanym liderem, jak miesiąc wcześniej,był Łukasz Kaczmarek, który zgromadził 10 punktów w naszym rankingu. Nasi czytelnicy docenili też Marcina Janusza. Rozgrywający ZAKSY zakończył miesiąc z jednym punktem mniej i zajął tym samym drugie miejsce. Na trzeciej pozycji z 5 punktami uplasował się Kamil Semeniuk.

- Kiedy zaczynałem karierę trenerską, mogłem jedynie pomarzyć o takim programie jak Data Volley. Przez wiele lat robiłem samemu notatki odręcznie. Podczas pracy w HotVolleys Wiedeń byłem jednocześnie pierwszym szkoleniowcem, statystykiem i trenerem przygotowania fizycznego. Nauczyłem się wtedy łączyć ze sobą różne rzeczy - mówi szkoleniowiec ZAKSY Gheorghe Cretu.

Kolejnym rywalem, który zmierzył się z zespołem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, był GKS Katowice. Katowiczanie mimo ambitnej walki nie poradzili sobie z wicemistrzami Polski i dołaczyli do grona drużyn pokonanych przez ZAKSĘ.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle kontynuuje serię wygranych. W piątkowy wieczór pokonała w X kolejce PlusLigi GKS Katowice, nie tracąc ani seta, i tym samym ma na koncie 11 wygranych w PlusLidze i 1 zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

W środę wieczorem Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmowała słoweński OK Merkur Maribor, a już w piętek 3 grudnia o godzinie 17.30 rozegra ligowy mecz X kolejki, w którym rywalem będzie GKS Katowice. Nasz rywal zajmuje aktualnie 10 pozycję w tabeli PlusLigi, mając na koncie 4 zwycięstwa i pięć porażek. Ostatnio katowiczanie przegrali gładko 0:3 z Jastrzębskim Węglem.

W pierwszym meczu grupowym Ligi Mistrzów zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wygrał 3:0 z mistrzem Słowenii, bardzo dobrze rozpoczynając tegoroczny sezon, do którego kędzierzyninianie przystępują jako obrońca tytułu.

Od zwycięstwa 3:0 rozpoczęli start w fazie grupowej Ligi Mistrzów obrońcy tytułu, którzy w pierwszym meczu pewnie pokonali we własnej hali mistrzów Slowenii w pełni kontrolując wynik od początki do końca, chociaż ambitni rywale robili wszystko, aby ugrać w Kędzierzynie-Koźlu chociaż jednego seta.

W środę 1 grudnia o godzinie 19.30 w hali "Azoty" Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle meczem z OK Maribor zainauguruje rozgrywki Ligi Mistrzów, do których startuje jako obrońca tytułu. W rozgrywkach tych nasz zespół mimo tego, że jest obrońcą tytułu, trafił do bardzo trudnej grupy C, gdzie grają opró ZAKSY i naszego pierwszego przeciwnika mistrz Włoch Cucine Lube Civitanova i brązowy medalista Superligi Lokomotiw Nowosibirsk.

W zapowiadanym jako hit kolejki meczu pomiędzy Aluronem CMC Wartą Zawiercie a Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle pierwszy set, wygrany przez nasz zespół 36:38, "rozgrzał kibiców do czerwoności", a słabszych nerowo o mało nie przyprawił o zawał. Później już skończyły się emocje.

Jurajscy Rycerze nie dali rady rozpędzonej ZAKSIE, która w pierwszym secie odparła ich zmasowany atak, a w kolejnych dwóch rozbiła przeciwnika, wygrywając 0:3. O takim przebiegu meczu na pewno zdecydowała końcówka pierwszego seta, w której nasz zespół odrobił czteropunktową stratę, a potem po emocjonującej walce pokonał gospodarzy 36:38.

W piątek 26 listopada rozlosowano pary 1/16 Pucharu Polski. W tej fazie rozgrywek, w której udział biorą wszystkie zespoły PlusLigi i TAURON 1. Ligi oraz dwie drużyny z eliminacji, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle rozegra spotkanie nr 22, a jej rywalem będzie zajmujący 11 miejsce w Tauron 1 Lidze AGH Kraków, prowadzony prze dobrze znanego w kędzierzyńskim środowisku siatkarskim Andrzeja Kubackiego.

O tym, że w PlusLidze nie ma nieważnych meczów, wiedzą wszyscy, ale w tym sezonie meczów na przysłowiowym szczycie jest jakby więcej. I taki mecz czeka nasz zespół w sobotę 27 listopada, kiedy to Aluron Zawiercie podejmować będzie naszą ZAKSĘ. Trzecia drużyna w tabeli zmierzy się z liderem rozgrywek. Gospodarze najbliższego meczu z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozegrał do tej pory osiem meczów, zaliczając tylko jedną przegraną.

Zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle kontynuuje serię zwycięstw w PlusLidze. W ósmej kolejce podejmował w hali "Azoty" Ślepsk Malow Suwałki i w swoim stylu odniósł przekonujące zwycięstwo bez straty seta, dominując na parkiecie od pierwszej do ostatniej piłki.

W dziewiątym meczu tego sezonu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pewnie wygrała z zespołem Ślepska Malow Suwałki i nadal pozostaje jedynym niepokonanym zespołem w plusligowej tabeli, dzierżąc też w pojedynkę tytuł lidera. Pierwszy set rozpoczął się od dominacji naszego zespołu przy nieporadności gości, tak więc szybko ZAKSA wyszła na pięciopunktowe prowadzenie, blokując Bartłomieja Bołądzia i Pawła Halabę.

Kolejnym rywalem, który w sobotę o 17.30 w hali "Azoty" w ramach 8.kolejki zmierzy się z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, będzie zajmujący 12. miejsce w tabeli Ślepsk Malow Suwałki. Nasz sobotni rywal rozegrał dotychczas siedem meczów, których wygrał tylko dwa: z LUK Lublin i Stalą Nysa. Ostatnim rywalem naszych przeciwników był zespół Jastrzębskiego Węgla, z którym podopieczni Andrzeja Kowala przegrali 1:3.

W kolejnym ósmym już meczu ligowym zespól Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podtrzymał serię wygranych, tym razem wygrywając 3:0 z Treflem Gdańsk. W pierwszych dwóch setach oba zespoły grały w miarę równo, a o zwycięstwie ZAKSY decydowały końcówki. Trzeci set był już popisem naszego zespołu.

Po dwóch arcyważnych meczach z Resovią Rzeszów i Jastrzębskim Węglem w hali "Azoty" teraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wybiera się w podróż do Gdańska na mecz siódmej kolejki z Treflem, który rozegrany zostanie w "Ergo Arenie" w niedzielę 14 listopada o 14.45. Nasz kolejny rywal rozegrał do tej pory sześć spotkań, z czego wygrał tylko dwa, i zajmuje w tabeli dopiero ósme miejsce.

W rozgrywanym awansem meczu 13 kolejki siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn- Koźle podejmowali mistrza Polski i po kapitalnym meczu wygrali 3:0, przerywając w ten sposób serię trzech porażek z rzędu z tym zespołem, kiedy to ulegli jastrzębianim dwukrotnie w finale play-off, a także w meczu o Superpuchar.

Przed tym meczem oba zespoły miały po szesnaście punktów po sześciu kolejkach. Zwycięstwo Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nad Jastrzębskim Węglem w rozgrywanym awansem w hali "Azoty" meczu 13 kolejki sprawiło, że w tabeli jest już tylko jeden lider, którym jest niepokonana ZAKSA.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zagra w Klubowych Mistrzostwach Świata, które odbędą się od 7 do 11 grudnia bieżącego roku w Brazylii. Jak wyjaśnia prezes klubu Sebastian Świderski u podstaw takiej decyzji leżą względy zdrowotne i logistyczne. - Niestety, patrząc na obecną sytuację epidemiologiczną na świecie, a także kwestie logistyczne wiążące się z wyjazdem drużyny do Brazylii, jesteśmy zmuszeni zrezygnować z udziału w turnieju - powiedział prezes klubu.

W środę 10 listopada o godzinie 17.30 w hali "Azoty" w Kędzierzynie-Koźlu rozpocznie się kolejny ważny pojedynek PlusLigi w sezonie 2021/2022, w którym zmierzą się awansem w ramach 13 kolejki aktualny mistrz Polski i zdobywca Superpucharu z wicemistrzem Polski, zdobywcą Pucharu Polski i zwycięzcą Ligi Mistrzów.

Po Projekcie Warszawa i Skrze Bełchatów przyszedł czas na mecz z kolejnym kandydatem do medalu PlusLigi, Asseco Resovią Rzeszów. Jednak i tym razem ZAKSA sprostała temu zadaniu i po sześciu kolejkach pozostała jedynym niepokonanym zespołem.

Naszpikowana gwiazdami Resovia Rzeszów tym razem nie zdołała zatrzymać rozpędzonej Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, która tylko w pierwszym secie nie potrafiła znaleźć swojego rytmu. W kolejnych trzech dominacja klubowych mistrzów Europy był już aż nadto widoczna, co przełożyło się wygraną 3:1.

Po ubiegłotygodniowym wyjazdowym zwycięstwie 2:3 nad Skrą Bełchatów w tę sobotę emocje przeniosą się do hali "Azoty" w Kędzierzynie- Koźlu, gdzie siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźlu o godzinie 14.45 rozpoczną mecz z kolejnym kandydatem do mistrzostwa Polski, zespołem Asseco Resovią Rzeszów. Nasz najbliższy rywal zajmuje aktualnie szóste miejsce w plus ligowej tabeli po rozegraniu pięciu kolejek.

Za nami pierwszy miesiąc nowego sezonu PlusLigi. W tym czasie ZAKSA rozegrała sześć meczów (5 w lidze i 1 o Superpuchar). W naszym rankingu o tytuł MVP tego miesiąca najwięcej punktów zdobył Łukasz Kaczmarek, który trzy razy wybierany był "zawodnikiem meczu" i zdobył łącznie 11 punktów. Tuż za nim uplasował się Kamil Semeniuk (9 pkt. ), a trzecie miejsce przypadło ex aequo Norbertowi Huberowi i Olkowi Śliwce (5 pkt. )

W piątej kolejce PlusLigi zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegrał spotkanie w Bełchatowie, w którym w dwóch pierwszych setach minimalnie lepsi okazali się gospodarze. Nie wystarczyło to jednak do pokonania ZAKSY, która od trzeciego seta zaczęła dominować na parkiecie

Po dwóch przegranych na przewagi setach zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w trzecim secie odwrócił losy meczu ze Skrą i wygrał ostatecznie 2:3 pojedynek, w którym z zagrywki oba zespoły zdobyły łącznie 21! punktów, a królem polowania w zespole gospodarzy był Mateusz Bieniek (6 trafień), a w drużynie gości Kamil Semeniuk ( 4 trafienia).

W piątej kolejce PlusLigi drużyna Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wyjeżdża na mecz do Bełchatowa, który rozegranie zostanie w sobotę 30 października o godzinie 14.45 w hali "Energia". Nasz zespół po zwycięstwie 3:2 nad Projektem Warszawa w dobrych nastrojach zakończył ubiegły tydzień, pozostając jedynym niepokonanym zespołem w PlusLidze.

- Nikola wdrożył określony system gry. Dwa lata pracy pod jego wodzą dały naprawdę duży skok jakościowy, bo trzeba przecież pamiętać również o sezonie niedokończonym z powodu pandemii. Nikola wlał w nas wiarę, że dzięki ciężkiej pracy możemy rywalizować na równi z najlepszymi klubami Europy, z najlepszymi zawodnikami na świecie. My mu uwierzyliśmy i to przyniosło znakomite efekty - mówi Olek Śliwka, nowy kapitan ZAKSY.

Projekt Warszawa przyjechał do Kędzierzyna-Koźla po zwycięstwie nad Jastrzębskim Węglem w 3. kolejce PlusLigi. ZAKSA przystępowała do tego meczu, mając świeżo w pamięci łatwą porażkę z tym zespołem w meczu o Superpuchar. I tak w cieniu tamtych dwóch spotkań toczył się ten mecz.

Nie pękli zawodnicy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle kiedy przegrywali 1:2 po wysokiej porażce w trzecim secie i w kolejnej partii meczu potrafili narzucić swój styl gry, doprowadzając do tie-breaka, w którym pokazali swoją siłę.

Nie mają wiele czasu na odpoczynek siatkarze grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy po porażce w meczu o Superpuchar z Jastrzębskim Węglem już w sobotę zagrają w PlusLidze z brązowym medalistą ostatniego sezonu, zespołem Projektu Warszawa. Po trzech kolejkach nasz sobotni rywal zajmuje trzecie miejsce, tracąc tylko punkt do pierwszej ZAKSY. Dla obu zespołów jest to więc spotkanie bardzo ważne.

W środę 20 października w hali Globus w Lublinie dwa najlepsze zespoły sezonu 2020/2021 miały okazję, aby powalczyć o pierwsze trofeum w sezonie 2021/2022. Mistrz Polski, którego grą od nowego sezonu dowodzi były kapitan ZAKSY Benjamin Toniutti, wygrał tę rywalizację w trzech setach.

Nie udał się wyjazd Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do Lublina po pierwsze trofeum w tym sezonie, bo to Jastrzębski Węgiel, poprowadzony przez byłego kapitana ZAKSY, Bena Toniuttiego okazał się zespołem skuteczniejszym i to jastrzębianom przypadł Superpuchar 2021.

Już w środę 20 października czeka kibiców siatkówki duże wydarzenie. W Lublinie mistrz Polski Jastrzębski Węgiel zmierzy się ze zdobywcą Pucharu Polski Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle o pierwsze trofeum w tym sezonie, czyli Superpuchar. Dla naszych siatkarzy to będzie szósty występ w tych prestiżowych rozgrywkach, w których dwa razy mogli cieszyć zdobyciem tego trofeum (2019, 2020). Nasz t rywal natomiast jeszcze nigdy nie miał okazji grać w meczu o Superpuchar

Mecz Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z beniaminkiem PlusLigi LUK Lublin miał szczególny charakter. Był to pierwszy mecz w hali "Azoty" w sezonie 2021/2022, pierwszy mecz od początku pandemii, podczas którego na trybunach zasiedli kibice, pierwszy mecz w domu po zwycięstwie ZAKSY w Lidze Mistrzów..

Jak od ściany odbili się dzisiaj od bloku ZAKSY siatkarze Luk Lublin, którzy jedynie w pierwszym secie zmusili klubowych mistrzów Europy do wysiłku w końcówce. W kolejnych dwóch setach dominacja ZAKSY na zagrywce i w bloku była tak duża, ze beniaminek nie potrafił nawiązać w miarę rónorzędnej walki i przegrał ostatecznie 3:0.

Na ten dzień kibice ZAKSY czekali od początku pandemii, kiedy to zamknięte zostały przed nimi hale sportowe. W sobotę 16.10 o godzinie 17.30 zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegra pierwszy w tym sezonie mecz na własnym boisku, a rywalem klubowych mistrzów Europy będzie beniaminek LUK Lublin.

Dziś o godzinie 17.00 galeria Odrzańskie Ogrody gościła siatkarzy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Okazją do tego spotkania kibiców z zawodnikami klubowego mistrza Europy w siatkówce męskiej była prezentacja domowych strojów naszego zespołu na sezon 2021-2022, która odbyła się w sklepiei 4F

W drugiej kolejce rozpoczętego tydzień temu sezonu 2021/2022 siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle udali się do Radomia i, podobnie jak tydzień wcześniej z Nysy, przywieźli 3 punkty do ligowej tabeli po pewnym zwycięstwie 3:0 (20:25, 16:25, 17:25).

Nie sprawili ani sobie, ani kibicom prezentu z okazji 100-lecia klubu siatkarze Czarnych Radom, którzy w pojedynku z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle przegrali trzy sety, tylko raz zdobywając 20 punktów. Goście w pierwszej części każdego seta odskakiwali na kilka punktów, aby potem kontrolować wynik.

Tydzień temu siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zainaugurowali sezon 2021/2022 meczem w Nysie, a w najbliższą sobotę wyjeżdżają do Radomia, aby o godzinie 14.45 rozegrać mecz drugiej kolejki z zespołem Czarnych Radom.[...]Czarni Radom mierzyli się z ZAKSĄ 16 razy, ale ani razy nie zakosztowali zwycięstwa, wygrywając w historii tylko siedem setów. Mamy więc nadzieję, że ZAKSA podtrzyma tę passę i dołoży do bilansu kolejną wygraną.

6 października w Hali Widowisko-Sportowej "Azoty" na szklaną fasadę i okna została nałożona nanopowłoka oczyszczająca powietrze. Dzięki temu powietrze wewnątrz hali będzie stale oczyszczane z alergenów, wirusów, bakterii, grzybów oraz intensywnych zapachów i smogu, zwiększając komfort przebywania ...

Na inaugurację sezonu 2021/2022 PlusLigi spotały się dwa zespoły z Opolszczyzny, które w ubiegłym sezonie zajęły dwie krańcowo rożne lokaty. Nic nie zmieniło się również w rywalizacji tych zespołów w nowym sezonie. Siatkarze wicemistrza Polski pewnie pokonali Stal Nysę 0:3.

W pierwszym meczu nowego sezonu siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali w derbach Opolszczyzny 0:3 Stal Nysę i tym samym od zwycięstwa rozpoczęli rozgrywki, w których zamierzają walczyć o odzyskanie tytułu mistrzowskiego. W każdym secie dominacja naszego zespołu nie podlegała dyskusji, a zbudowana przewaga w połowie seta wystarczała, aby pewnie wygrać poszczególne partie.

Z rywalem zza miedzy rozpoczną rozgrywki ligowe siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy w sezonie 2021/2022 staną do walki o odzyskanie tytułu mistrzowskiego. Po ubiegłorocznych rozgrywkach, w których nasz zespół wygrał niemal wszystko, a przede wszystkim zdobył Puchar Ligi Mistrzów, a do szczęścia zabrakło jedynie mistrzostwa Polski, w tym do rozgrywek przystąpi w nowym składzie.

Prezes Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Sebastian Świderski został jednogłośnie wybrany nowym prezesem Polskiego Związku Piłki Siatkowej na lata 2021-2025! Świderski otrzymał aż 88 głosów poparcia na 90 możliwych. Tylko dwóch delegatów wybierających nowego prezesa PZPS wstrzymało się do głosu.Jednym z pierwszych bardzo ważnych zadań dla Świderskiego w roli prezesa PZPS będzie wybór nowych selekcjonerów naszych reprezentacji narodowych, zarówno męskiej, jak i żeńskiej.

Wygrywając 3:1 mecz finałowy, w którym rywalem niebiesko-bialo-czerwonych był prowadzony od tego sezonu przez Nikolę Grbicia zespół Sir Safety Perugia, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała w znakomitym stylu XVI Memoriał Arkadiusza Gołasia. Siatkarze ZAKSY rozpoczęli mecz finałowy w składzie: Łukasz Kaczmarek, Marcin Janusz, Norbert Huber, David Smith, Aleksander Śliwka, Wojciech Żaliński i Erik Shoji (L).

Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w półfinale rozgrywanego w Zalesewie XVI Memoriału Arkadiusza Gołasia pokonali 3:0 ((25:18, 25:21, 25:16) zespół Projektu Warszawa i jutro zagrają w finale z prowadzoną przez byłego trenera ZAKSY Nikolę Grbicia Sir Safety Perugią, którą 3:2 wygrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.

Dzisiaj w Lublanie rozlosowane zostały grupy Ligi Mistrzów. Obrońcy mistrzowskiego tytułu, którzy losowani byli z drugiego koszyka, trafili tym razem do trudnej grupy C, w której oprócz nas zagrają mistrz Włoch Cucine Lube Civitanova (ITA) i brązowy medalista Superligi Lokomotiv Nowosybirsk. Czwartym zespołem będzie brązowy medalista MEVZA OK Merkur Maribor ze Słowenii. Więcej szczęścia miał mistrz Polski...

- Dla mnie gra w takim zespole jak Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, pod dużą presją i z zawodnikami, którzy od lat biją się o najwyższe cele, to jest coś nowego. Jednocześnie jest to coś, z czym już od kilku lat chciałem się zmierzyć. Postaram się zaprezentować jak najlepiej potrafię, bo nic innego mi nie zostało. Zawsze chciałem sprawdzić się w topowym klubie - mówi nowy rozgrywający ZAKSY, Marcin Janusz.

Za nami ostatnie wydarzenie bogatego sezonu reprezentacyjnego, w którym emocjonowaliśmy się występami kadry prowadzonej przez Vitala Heynena, najpierw w Lidze Narodów, potem na IO w Tokio, aż wreszcie na mistrzostwach Europy w Krakowie, Gdańsku i Katowicach. W reprezentacji Polski oklaskiwaliśmy pięciu aktualnych i byłych zawodników Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

W rozgrywanym dziś wieczorem w hali "Nysa" meczu finałowym Turnieju Legend im. Zdzisława Kiczyńskiego i Andrzeja Kaczmarka zespół Stali Nysa pokonał Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 27:25, 22:25, 28:26) i tym samym zakończył turniej na pierwszym miejscu. Wcześniej w meczu o trzecie miejsce Jastrzębski Węgiel wygrał 3:2 (25:22, 20:25, 15:25, 25:22, 15:13) z Cuprum Lubin.

W rozgrywanym w Nysie w dniach od 16 do 17 września 2021 r. Turnieju Legend im. Zdzisława Kiczyńskiego i Andrzeja Kaczmarka w pierwszym meczu siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali 3:0 (26:24, 25:20, 25:17) Cuprum Lubin i zmierzą się w piątek o 19.30 w finale ze Stalą Nysa, która w takim samym stosunku wygrała z Jastrzębskim Węglem.

Drugi mecz z GKS-em Katowice Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała w Głogówku. Tym razem na zwycięzcę tego spotkania czekał Puchar Gminy Głogówek, który wywalczyli nasi siatkarze, wygrywając cale spotkanie 3:1 (17:25, 25:14, 25:22,25:16). W wyjściowym składzie naszego zespołu zobaczyliśmy Bartłomieja Klutha, Marcina Janusza, Krzysztofa Rejnę, Davida Smitha, Adriana Staszewskiego, Wojciecha Żalińskiego i ErikaShoji na pozycji Libero.

W piątek siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegrali kolejny sparing. Tym razem rywalem naszego zespołu był GKS Katowice, który we własnej hali podejmował ekipę z Kędzierzyna-Koźla. Ponieważ oba zespoły umówiły się na rozegranie czterech setów, mecz zakończył się remisem 2:2 (25:20, 20:25, 22:25, 25:21).

W poniedziałek 6 września siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozpoczęli szósty tydzień przygotowań. I kiedy ich koledzy grający w reprezentacji Polski walczą w Krakowie w mistrzostwach Europy, oni pracują na siłowni i w hali, aby jak najlepiej przygotować się sezonu.

Kolejnym rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podczas przygotowań do nowego sezonu był zespół Aluronu CMC Warty Zawiercie. W pierwszym meczu rozgrywanym w Zawierciu kędzierzynianie wygrali 1:3 (21:25, 19:25, 25:17, 20:25), rewanż, w którym oba zespoły spotkały się nastepnegpo dnia w Strzelcach Opolskich, padł łupen "Jurajskich rycerzy" 1:3(25:19, 20:25, 17:25, 19:25).

- Przede wszystkim jestem bardzo szczęśliwy, że mogę tutaj być i pracować z takim zespołem jak Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.[...]Jestem pewien, że również w kolejnym sezonie wszyscy razem będziemy mocno zmotywowani, aby powtórzyć sukces z poprzedniego roku - podkreślił nowy trener Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

W czwartek i w sobotę siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegrali swoje pierwsze mecze kontrolne, w których zmierzyli się z Gwardią Wrocław. Pierwszy pojedynek pomiędzy tymi dwoma zespołami rozegrany został w czwartek 26 sierpnia w hali "Azoty" w Kędzierzynie-Koźlu. ZAKSA w zamkniętym dla kibiców meczu i w mocno przemeblowanym składzie, bez reprezentantów Polski i Stanów Zjednoczonych, przegrała 3:1 23:25, 17:25, 17:25, 31:29).

- Jestem bardzo podekscytowany możliwością gry w Polsce. Cieszę się, że trafię właśnie do ZAKSY, bo to klub, który ma znakomitą reputację. O ZAKSIE słyszałem dużo dobrego zarówno od Davida Smitha, jak i pozostałych zawodników. Nie mogę się doczekać również walki w Lidze Mistrzów, gdzie klub stanie w roli obrońcy trofeum - mówił po podpisaniu kontraktu z ZAKSĄ nasz nowy libero.

Przygotowania Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle idą pełną parą pod okiem kadry trenerskiej, której przewodzi Gheorghe Cretu. Po okresie treningów na piasku i na siłowni zawodnicy coraz więcej czasu spędzają w hali. W przyszłym tygodniu przygotowania do nowego sezonu wkroczą w kolejny etap, bowiem naszych siatkarzy czekają pierwsze mecze kontrolne, w których zobaczymy już być może obu siatkarzy z USA.

Norbert Huber urodził się 14 sierpnia 1998 roku w Humniskach na Podkarpaciu, a karierę siatkarską rozpoczął w pobliskim Brzozowie w SMS-ie, skąd trafił do AKS-u Resovii Rzeszów i SMS-u Spała. Sukcesy przyszły dość szybko, bo już w 2017 roku wywalczył mistrzostwo Europy juniorów, a rok później mistrzostwo świata w tej kategorii wiekowej. Ten drugi sukces sprawił, że trafił do PlusLigi do zespołu Czarnych Radom wraz z trzema innymi złotymi chłopcami trenera Sebastiana Pawlika.

- Cieszę się, że mogę ponownie tutaj być. Bardzo miło wspominam te trzy lata, jakie spędziłem w Kędzierzynie-Koźlu. Na pewno dla mnie ten powrót jest w pewnym sensie sentymentalną podróżą. Od czasu, kiedy po raz ostatni grałem w Kędzierzynie, jeszcze w barwach Mostostalu Azoty Kędzierzyn-Koźle, minęło 14 lat. Dobrze pamiętam swój ostatni mecz w starej hali w Kędzierzynie oraz pierwsze spotkanie w nowym obiekcie, jakim jest HWS "Azoty" - mówił po podpisaniu kontraktu Michał Kozłowski.

Od 5 do 8 sierpnia 2021 roku siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy dopiero przed kilkoma dniami wznowili treningi, wzięli udział w turnieju PreZero Gand Prix w Krakowie, który jest etapem przygotowań zespołów PlusLigi do występów ligowych. [...] ZAKSA rozegrała na turnieju cztery mecze, z których dwa wygrała. Zwycięzcą turnieju został zespół akademików z Olsztyna, który w finale pokonał Projekt Warszawa.

Dziewięciu siatkarzy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pod okiem trenera przygotowania fizycznego Piotra Pietrzaka z początkiem sierpnia rozpoczęło przygotowania do nowego sezonu 2021/2022. [...] Do końca sierpnia do Kędzierzyna-Koźla przyjadą reprezentanci Stanów Zjednoczonych: David Smith oraz Erik Shoji, a występujący w biało-czerwonych barwach: Aleksander Śliwka, Łukasz Kaczmarek oraz Kamil Semeniuk do swoich kolegów dołączą w późniejszym czasie.

Ostatnim ogniwem w układance prezesa Sebastiana Świderskiego i trenera Gheorghe Cretu na sezon 2021/2022 został środkowy bloku Norbert Huber, o czym dziś poinformowała oficjalna strona klubowych mistrzów Europy. Tym samym w dniu 3 sierpnia Grupa Azoty ZAKSA Kędezierzyn-Koźle ogłosiła zamknięcie składu.

Wojciech Żaliński był pierwszym transferem ogłoszonym przez Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle przed sezonem 2020/2021. Zawodnik ma zastąpić na pozycji przyjmującego Piotra Łukasika. - Cała otoczka wokół klubu powoduje, że wielu zawodników chciałoby tutaj grać. Kiedy dotarło do mnie, że to dzieje się naprawdę, byłem naprawdę szczęśliwy - mówił zawodnik po podpisaniu kontraktu.

Marcin Janusz jest zawodnikiem, który ma zastąpić kapitana niebiesko-biało-czerwonych i jednego z najlepszych rozgrywających na świecie, Benjamina Toniuttiego, który po sześciu sezonach spędzonych w Kędzierzynie-Koźlu pożegnał się z ZAKSĄ. - Zdaje sobie sprawę, że będzie to dla mnie spore wyzwanie, ale czuję, że jestem na to gotowy. Chcę spróbować swoich sił w walce o jak najwyższe cele- powiedził na powitanie zawodnik.

Sezon 2020/2021 rozpoczął się w cieniu pandemii koronawirusa. Po przerwaniu poprzednich rozgrywek, w których nie rozegrano ani Pucharu Polski, ani fazy play-off PlusLigi, kolejny sezon był wielką niewiadomą. ZAKSA przystępowała do rozgrywek w prawie niezmienionym składzie, jeśli chodzi o wyjściową szóstkę, bowiem grającego w Kędzierzynie-Koźlu przez osiem sezonów Łukasza Wiśniewskiego zastąpił Jakub Kochanowski.

Na konferencji prasowej zwołanej 6 lipca przy siedzibie głównego sponsora, Grupy Azoty ZAK S.A prezes Paweł Stańczak zadeklarował zwiększenie wsparcia dla najlepszej siatkarskiej drużyny w Europie. Poznaliśmy też nowego szkoleniowca Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którym został Gheorghe Cretu, i nowego sponsora technicznego, firmę 4F.

Dwa dni temu ZAKSA ogłosiła transfer Marcina Janusza, który zastąpi w przyszłym sezonie Bena Toniuttiego, a dzisiaj poznaliśmy następcę Pawła Zatorskiego. Został nim reprezentant Stanów Zjednoczonych, występujący w poprzednim sezonie w rosyjskiej Superlidze w zespole Fakieł Nowy Urengoj, a wcześniej w Lokomotiwie Nowosybirsk - Erik Shoji.

Wiemy już oficjalnie, kto zastąpi Bena Toniuttiego w nowym sezonie w zespole ZAKSY. Dziś oficjalna strona klubu podała do wiadomości, że w sezonie 2021/2022 grę niebiesko-biało-czerwonych poprowadzi Marcin Janusz. - W momencie, kiedy otrzymałem ofertę, już podświadomie wiedziałem, że ją przyjmę. Zdaje sobie sprawę, że będzie to dla mnie spore wyzwanie - powiedział nowy rozgrywający Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po podpisaniu umowy.

Po Michale Kozłowskim kolejnym zawodnikiem, który wraca do Kędzierzyna-Koźla, jest Tomasz Kalembka. Trzydziestoletni środkowy bloku wraca bowiem do Kędzierzyna po dwóch latach, które spędził w Bydgoszczy, a następnie w Rzeszowie i Będzinie. - Ciężko nie przyjść do klubowego mistrza Europy. Cieszę się, że wracam, bo pamiętam jak dobry sezon tutaj spędziłem - mówi na powitanie Tomasz Kalembka.

Jak podała dzisiaj oficjalna strona Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, po 14 latach wraca do Kędzierzyna Michał Kozłowski, który jeszcze w barwach Mostostalu rozpoczynał u nas swoją seniorską karierę u boku Piotra Lipińskiego i Petra Zapletala. - Cieszę się, że mogę ponownie tutaj być. Bardzo miło wspominam te trzy lata, jakie spędziłem w Kędzierzynie-Koźlu - powiedział na powitanie Michał Kozłowski.

Po serii pożegnań dziś oficjalna strona Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle poinformowała o pozyskaniu nowego przyjmującego. Jest nim doświadczony trzydziestotrzyletni Wojciech Żaliński, który ostatnie dwa sezony spędził w zespole AZS-u Olsztyn, a wcześniej grał w Politechnice Warszawskiej (2010-2012), Treflu Gdańsk (2012-2014) i Czarnych Radom (2014-2019).

Po siedmiu latach gry z zespołem ZAKSY żegna się jeden z najlepszych libero na świecie, Paweł Zatorski, który swoją przygodę z kędzierzyńską siatkówką rozpoczął w sezonie 2014/1015 i zdobył w Kędzierzynie -Koźlu trzy tytuły mistrza Polski (2016, 2017, 2019), dwa wicemistrzostwa (2018, 2021), trzy Puchary Polski (2017, 2019, 2021), dwa Superpuchary (2019, 2021) oraz złoto Ligi Mistrzów (2021).

Kolejnym zawodnikiem, którego w przyszłym sezonie nie zobaczymy w naszym zespole, jest wieloletni kapitan niebiesko-biało-czerwonych, Benjamin Toniutti. Rozgrywający reprezentacji Francji przyszedł do Kędzierzyna-Koźla przed sezonem 2015/2016 i spędził tu sześć obfitujących w sukcesy sezonów, wygrywając wraz z ZAKSĄ wiele trofeów.

Tylko rok trwała przygoda Jakuba Kochanowskiego z ZAKSĄ. We wtorek 8 czerwca klub potwierdził, że zawodnik rozstaje się z zespołem zwycięzcy Ligi Mistrzów 2020/2021, z którym oprócz złotego medalu Ligi Mistrzów zdobył Puchar i Superpuchar Polski oraz wicemistrzostwo kraju. Dziękujemy Jakubowi za występy w barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Kolejnym zawodnikiem, który po sezonie 2020/2021 rozstaje się z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, jest Piotr Łukasik, który spędził w naszym zespole dwa sezony (2019/20, 202/21), zdobywając z ZAKSĄ dwukrotnie Superpuchar, Puchar Polski, wicemistrzostwo i wygrywając Ligę Mistrzów. Czas, który Piotr spędził w Kędzierzynie-Koźlu, nie był udany dla niego pod względem zdrowotnym, bowiem kilka razy leczył kontuzje.

Po kilku latach przerwy w sezonie 2020/2021 powracamy do zwyczaju udostępniania naszym czytelnikom autorskich tapet na pulpit komputera (laptopa) i smartfona. Autorem wszystkich tapet jest nasz redakcyjny fotograf Jan Opiłka. Mamy nadzieję, że bedą one formą upamiętnienia sezonu, w którym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a wraz z nią polska siatkówka klubowa odniosły największy sukces w historii.

Dominik Depowski, który dołączył do ZAKSY pod koniec stycznia tego roku na zasadzie wypożyczenia po porozumieniu ZAKSY z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, wraca do swojego macierzystego klubu. - Jestem mega dumny i szczęśliwy, że mogłem być częścią tej drużyny. Każdą chwilę starałem się wykorzystać w stu procentach, a każdą radę, wskazówkę trenera próbowałem wdrażać w swoją grę. - mówi zawodnik na zakończenie pobytu w Kędzierzynie-Koźlu.

Kolejnym zawodnikiem, który po roku gry w barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zmienia klub, jest Mateusz Zawalski. Środkowy bloku trafił do naszego zespołu z pierwszoligowego Krispolu Września i był to pierwszy sezon tego zawodnika w PlusLidze. [...] W imieniu kibiców nasza redakcja dziękuję Mateuszowi za sezon spędzony w Kędzierzynie-Koźlu i życzy dalszych sukcesów.

Po roku gry w Kędzierzynie-Koźlu z zespołem zwycięzców Ligi Mistrzów żegna się drugi rozgrywający ZAKSY Rafał Prokopczuk. - Poznałem tutaj wielu wspaniałych ludzi, przekonałem się, jak wygląda praca w profesjonalnym klubie - najlepszym w Europie. Ten rok to ogrom doświadczeń na każdej płaszczyźnie - mówi zawodnik o czasie spędzonym w zespole ZAKSY.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle powoli kompletuje skład na kolejny sezon, którego bardzo ważnym ogniwem w zakończonych rozgrywkach był kędzierzynianin, Kamil Semeniuk, który w opinii wielu fachowców okazał się objawieniem PlusLigi. Z tym większą radością możemy poinformować naszych czytelników o decyzji naszego przyjmującego, który zamierza kontynuować swoją karierę w zespole z rodzinnego Kędzierzyna-Koźla.

Jak podała dzisiaj oficjalna strona Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, spełniły się spekulacje medialne, które od finału Ligi Mistrzów pojawiały się w prasie i Internecie, dotyczące dalszej przyszłości współtwórcy największego sukcesu klubu. Kontrakt z Nikolą Grbiciem został rozwiązany na prośbę szkoleniowca, który jako powód swojej decyzji podał względy osobiste.

Kolejnym zawodnikiem, który przedłużył kontrakt z zespołem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, jest atakujący zwycięzcy Ligi Mistrzów, który asem serwisowym zakończył wyrównaną końcówkę meczu finałowego z Trentino Volley, a wcześniej w podobny sposób zdobył ostatni punkt w złotym secie meczu ćwierćfinałowego przeciwko Cucine Lube, Łukasz Kaczmarek.

1 maja Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zakończyła sezon, wygrywając prestiżową Ligę Mistrzów, a ostatni punkt zdobył asem serwisowym Łukasz Kaczmarek. I to właśnie atakujący ZAKSY został MVP tego niezwykłego sezonu, w którym nasz klub oprócz zwycięstwa w Lidze Mistrzów wywalczył Superpuchar Mistrzów, Puchar Polski i wicemistrzostwo Polski.

- Wtedy nawet nie myślałem, że kiedykolwiek zagram w ZAKSIE, a co dopiero, że wygram z nią Ligę Mistrzów. Ja myślałem krok po kroku, z chłodną głową. Najpierw chciałem po prostu dostać się do zespołu, a później wywalczyć miejsce w pierwszej szóstce. Udało mi się rozegrać cały sezon od początku do końca, zdobywać punkty i świętować trofea z ZAKSĄ - mówi Kamil Semeniuk, który stał się objawieniem kończącego się sezonu.

- Wygrać Ligę Mistrzów to zupełnie inne uczucie niż zdobyć mistrzostwo Europy z reprezentacją. To spełnienie dziecięcych marzeń.[...] Przez cały mecz chcieliśmy wywrzeć na nich presję. Na pewno wróciliśmy na poziom, jaki prezentowaliśmy do tej pory. Do tego nie pękliśmy niezależnie od tego, co się działo. Tym bardziej, że pierwsze dwa sety rozpoczynaliśmy od straty, ale odrabialiśmy punkty - mówi kapitan ZAKSY Benjamin Toniutti.

- Mieliśmy taką mentalność, żeby walczyć w każdym meczu i zobaczyć, na co nam to wystarczy. Jednak w momencie, kiedy zaczęliśmy seryjnie wygrywać w PlusLidze i pokonaliśmy na wyjeździe Lube 3:1, zdałem sobie sprawę, że mamy wszystko w swoich rękach, żeby walczyć z najsilniejszymi ekipami i zdobyć ten tytuł. Z każdym meczem rosła pewność - mówi trener zwycięzców LM Nikola Grbić.

- To ogromna satysfakcja i spełnienie marzeń. Ale wszyscy zasłużyliśmy na wyróżnienie, bo gdyby nie dobra gra ZAKSY, nie doszlibyśmy do finału, a ja nie miałbym szansy na tę statuetkę. Każdy dołożył swoją cegiełkę. To było w naszej drużynie najpiękniejsze, że w każdym meczu był ktoś, kto grał lepiej i ciągnął za sobą resztę - mówi MVP Superfinału Olek Śliwka .

Pięć spotkań play-off rozegrała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w kwietniu. Były to trzy mecze półfinałów Plus Ligi ze Skrą Bełchatów i dwa mecze finałowe z Jastrzębskim Węglem. Ostatnim meczem w sezonie był natomiast majowy Superfinał Ligi Mistrzów. W sześciu ostatnich meczach sezonu 2020/2021 tytuł MVP uzyskał Łukasz Kaczmarek, który zdobył aż 14 punktów rankingowych.

Po sobotnim historycznym tryumfie w Superfinale Ligi Mistrzów w Weronie wtorek 4 maja 2021 r. zarezerwowany był dla sponsora i mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, którzy w tym dniu mieli okazję, by podziękować swoim ulubieńcom za wszystkie sukcesy w tym sezonie, a zwłaszcza za zwycięstwo w Lidze Mistrzów CEV.

Te obrazki na zawsze zostaną w naszej pamieci: as Łukasza Kaczmarka, szaleńcza radość całej ekipy ZAKSY, łzy Nikoli Grbicia i uroczysty moment dekoracji zwycięzców Ligi Mistrzów, na który Polska czekała aż 43 lata, a Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle od początku swego istnienia.

- Wielka duma, że ta drużyna zdominowała sezon. W Lidze Mistrzów pokonaliśmy takie potęgi jak Lube, Kazań i Trento. Na pewno zasłużyliśmy na ten sukces i będziemy go długo świętować. Nie jesteśmy najbogatszą drużyną. Jesteśmy za biedni dla bogatych i za bogaci dla biednych. (...) Ci, którzy odejdą, zakończyli przygodę z ZAKSĄ z przytupem- mówi po wygraniu Ligi Mistrzów prezes Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Sebastian Świderski.

43 lata czekała klubowa siatkówka w Polsce, 26 lat czekało środowisko siatkarskie w Kędzierzynie-Koźlu na ten sukces, który swój wspaniały finał osiągnął w dzisiejszy późny wieczór w Weronie, kiedy to siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonali Trentino Voley i wygrali prestiżową Ligę Mistrzów.

W czwartek rano siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle klubowym autokarem udali się na lotnisko, skąd odlecieli do Werony, gdzie w sobotę 1 maja o godzinie 20.30 rozpoczną historyczny finał Ligi Mistrzów z Trentino Volley. W artykule kilka zdjęć z przygotowań do odjazu.

Ben Toniutti i Paweł Zatorski zaprezentowali kibicom w mediach społecznościowych specjalne stroje, w których Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wystąpi w Weronie w finale Ligi Mistrzów. W mediach społecznościowych pojawił się wpis: "W finale Ligi Mistrzów zagramy w wyjątkowych strojach! Na boisku przeważać będzie czerwień symbolizująca miasto Romea i Julii oraz biel, oddające nasze przywiązanie do polskiej flagi. Niebieski strój libero dopełni barwy klubowe...

Opadły już emocje po finałach PlusLigi i przegranych meczach z Jastrzębskim Węglem, co dało nam po wspaniałym sezonie, w którym ZAKSA grała galaktyczną siatkówkę, tylko tytuł wicemistrzowski. Jednak ZAKSA w przeciwieństwie do pozostałych zespołów PlusLigi nie zakończyła jeszcze sezonu. Przed nami bardzo ważny występ w finale Ligi Mistrzów, w którym nasz zespół występuje pierwszy raz w historii i ma ogromną szansę na zdobycie tego trofeum.

Mimo ambitnej i pełnej poświęcenia gry nie udało się siatkarzom Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle odwrócić finałów i przenieść rywalizacji do Kędzierzyna-Koźla, a to oznacza, że kończymy sezon 2020/2021 z tytułem wicemistrzów Polski, za co również dziękujemy zawodnikom, którzy rozegrali tyle wspaniałych meczów na tylu frontach, a przed nimi jeszcze finałowy mecz Ligi Mitrzów w Weronie z Trentino Volley.

Nie wyszedł siatkarzom Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pierwszy mecz finałowy, w którym po gładkim i efektownym zwycięstwie w pierwszym secie, w kolejnych trzech setach oddali inicjatywę gościom i ostatecznie przegrali 1:3, stawiając się w trudnej sytuacji przed rewanżem.

W pierwszym meczu finałowym lepsi okazali się siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy wytrzymali kapitalną grę naszego zespołu w pierwszym secie i wysoką porażkę 25:16, aby w kolejnych setach wrócić do gry i dzięki znakomitemu przyjęciu i zmianie, jaką dał Jakub Bucki, wygrać kolejne trzy sety.

Już w środę 14 kwietnia o godzinie 20.30 rozpocznie się pierwsze spotkanie finałowe PlusLigi, w którym o tytuł mistrza Polski zmierzą się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzęsbki Węgiel. Gospodarze pierwszego meczu od sezonu 2015/2016 nieprzerwanie grają w finale PlusLigi, a w swojej historii w finałach grali 13 razy, zdobywając osiem mistrzowskich tytułów. Nasz rywal ostatni raz w finałach zagrał w sezonie 2009/2010, kiedy to zdobył srebrny medal mistrzostw Polski, a mecze finałowe rozgrywał cztery razy, tylko raz w sezonie 2003/2004 zdobywając mistrzostwo Polski.

Po zakończeniu trzeciego meczu ze Skrą Bełchatów i awansie Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do wielkiego finału PlusLigi kibice naszego klubu, którzy od roku nie mogą zagrzewać do walki swoich ulubieńców, zgomadzili się pod halą sportową, aby podziekować zawodnikom za zwycięstwo i awans.

Pierwszy set był wyrównany. Co prawda ZAKSA kilka razy budowała kilkupunktową przewagę, ale Skra za każdym razem odrabiała straty. W koncówce jednak ZAKSA uzyskała prowadzenie i nie oddała go już do końca. W kolejnych setach dominacja naszego zespołu z każdą piłką była coraz większa...

W trzecim meczu półfinałowym siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po raz drugi pokonali Skrę Bełchatów 3:0 i już w środę zagrają w finale z Jastrzębskim Węglem. Wielkie gratulacje należą się całemu zespołowi, który wytrzymał ciśnienie tego meczu, a szczególnie Adrianowi Staszewskiemu, który udanie zastąpił Pawła Zatorskiego. Tylko w pierwszym secie goście nawiązali równorzędną grę z zespołem ZAKSY. W kolejnych dwóch partiach nasz zespół kontrolował wynik.

W niedzielę o 14.45 w hali "Azoty" rozpocznie się jeden z najważniejszych meczów Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, trzeci i ostatni półfinał ze Skrą Bełchatów, który zadecyduje o awansie jednej z drużyn do wielkiego finału PlusLigi sezonu 2020/2021. W pierwszym meczu rozgrywanym w Kędzierzynie łatwe zwycięstwo odnieśli gospodarze. W drugim na boisku w Bełchatowie lepsi okazali się nasi rywale.

Po zdecydowanym zwycięstwie ZAKSY w pierwszym półfinale w meczu rewanżowym lepsi okazali się zawodnicy Skry Bełchatów i o awansie do finału, w którym oczekuje zespół Jastrzębskiego Węgla, zadecyduje trzeci mecz, który rozegrany zostanie w Kędzierzynie w niedzielę 11 kwietnia. Decydujący dla wyniku tego meczu był trzeci set, w którym przy stanie 1:1 nasz zespół prowadził 20:23 i przegrał końcówkę tego seta po błędach w ataku.

W marcu zespół ZAKSY rozegrał 8 bardzo ważnych meczów, z których wyszedł zwycięsko. Były to 3 mecze w LM dające historyczny awans do finału tych rozgrywek, finał Pucharu Polski zakończony zdobyciem tego trofeum i trzy mecze w PlusLidze. Znakomite wyniki to efekt świetnej gry całego zespołu, ale każdy mecz miał swojego bohatera. Najwięcej punktów rankingowych (11pkt) wywalczył jednak Łukasz Kaczmarek, który został zawodnikiem marca.

W pierwszym meczu półfanałowym siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pewnie pokonali bez straty seta PGE Skrę Belchatów, pokazując wszystkie swoje atuty: silną zagrywkę, kontratak, blok i cierpliwą grę na wysokiej piłce.

Pewne zwycięstwo odnieśli dzisiaj siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nad PGE Skrą Bełchatów w pierwszym meczu półfinałowym PlusLigi, tylko w pierwszym secie pozwalając rywalom na rozegranie emocjonującej końcówki. W pozostałych dwóch setach dominacja naszego zespołu była bardzo wyraźna.

W Wielką Sobotę o godzinie 14.45 w hali "Azoty" siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozpoczną kolejny etap walki o mistrzowski tytuł, a ich rywalem będzie PGE Skra Bełchatów, która w ćwierćfinałach wyeliminowała Asseco Resovię Rzeszów. Będzie to siódme spotkanie obu zespołów w tym sezonie i we wszystkich poprzednich meczach wygrywał nasz zespół.

W takim samym stosunku jak w Kędzierzynie zespół ZAKSY pokonał Ślepsk Malow Suwałki na boisku rywala i awansował do półfinałów, w których zmierzy się ze Skrą Bełchatów, która wczoraj po raz drugi wygrała z Asseco Resovią Rzeszów. Gospodarze znakomicue rozpoczęli pierwszą odsłonę rewanżowego meczu, grając skutecznie w ataku i w polu zagrywki, ale jakości tej nie utrzymali.

Po kapitalnym i dramatycznym rewanżu z Zenitem Kazań i awansie do finału Ligi Mistrzów siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle musieli wybrać się w daleką podróż na przeciwległy koniec Polski do Suwałk na drygi mecz ćwierćfinałowy play-off z Ślepskiem Malow Suwałki. W pierwszym półfinale rozgrywanym w ubiegła niedzielę w Kędzierzynie-Koźlu zwycięstwo 3:1 odnieśli zawodnicy ZAKSY, którzy tylko w pierwszym secie pozwolili rywalom na wygraną.

Historyczny awans do wielkiego finału Ligi Mistrzów w Weronie wywalczyli wczoraj na własnym boisku siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, pokonując w "złotym secie" po dramatycznym meczu Zenit Kazań. To, co nie udało się w czwartym secie i później w tie-breaku ziściło się "w secie prawdy".

Dwa razy obronili się siatkarze Zenitu Kazań, wygrywając emocjonujące końcówki czwartego seta i tie-braeka, ale za trzecim razem to mistrzowie "złotego seta" postawili kropkę nad "i" , pozostawiając w pokonanym polu kolejny wielki team i awansując po raz pierwszy w historii do finału Ligi Mistrzów, który w tym roku rozegrany zostanie 1 maja w Weronie.

Przed wielką historyczną szansą awansu do finału Ligi Mistrzów staną w środowy wieczór siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy w rewanżowym półfinałowym meczu zmierzą się z Zenitem Kazań. W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w Kazaniu po dramatycznym meczu 2:3 wygrali siatkarze ZAKSY, którzy przegrywali już 2:0, a w trzecim secie obronili pięć meczboli i wygrali na przewagi tę partię 27:29, a później kolejną i tie-break.

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kedzierzyn-Koźle pokonali na własnym boisku Ślepsk Malow Suwałki, robiąc tym samym pierwszy krok w drodze po medale PlusLigi w sezonie 2020/2021.

Z lekkim falstartem weszli w mecz siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, co odzwierciedla wynik pierwszego seta wygranego przez gości. Od drugiej partii kędzierzynianie już w pełni kontrolowali wynik i odnieśli pierwsze zwycięstwo w pierwszym meczu ćwierćfinałowym, robiąc tym samym krok do awansu do półfinałów.

Już w niedzielę o 14.45 w hali "Azoty" siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozpoczynają decydujące starcia w walce o mistrzostwo Polski. Pierwszym rywalem naszego zespołu w ćwierćfinałach będzie ósmy po rundzie zasadniczej Ślepsk Malow Suwałki. Nasz play-offowy rywal zdobył w rundzie zasadniczej 36 punktów, odnosząc 12 zwycięstw i 14 porażek. Dwukrotnie pokonał Asseco Resovię Rzeszów i raz Trefla Gdańsk. Z ZAKSĄ rozegrał do tej pory 4 mecze, ponosząc 4 porażki.

Koniec wieńczy dzieło! Nie najlepiej weszli w ten mecz siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, ale od trzeciego seta ich gra zaczęła się nakręcać. Kiedy więc "wyciągnęli" na przewagi nerwową koncówkę trzeciego seta od stanu 22:20 do wygranej 27:29, wtedy przełamali rywala i doprowadzili do remisu w setach, a potem dopełnili dzieła, wygrywając również tie-break.

Po zdobyciu Pucharu Polski Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle nie miała ani chwili odpoczynku, bo już w środę nasz zespół udał się do Kazania ma pierwszy półfinałowy mecz w ramach Ligi Mistrzów z rosyjskim multimedialistą ostatnich lat, zespołem Zenitu Kazań. Według fachowców Zenit Kazań jest faworytem tego dwumeczu, ale wielu z nich przyznaje poważne szanse naszym siatkarzom...

- Jestem niesamowicie dumny z tych chłopaków, ponieważ było bardzo trudno skupić się na grze, wiedząc, że za cztery dni mamy tak bardzo ważny mecz przeciwko Zenitowi. Mieliśmy trochę problemów dzień wcześniej, ponieważ nie byliśmy skoncentrowani od początku oraz zawiercianie zagrali naprawdę dobry mecz. Jestem zadowolony, że w finale zagraliśmy skupieni od samego początku i zagraliśmy najlepiej, jak potrafimy - mówił po zdobyciu Pucharu Polski Nikola Grbić.

Ósmy Puchar Polski dołożyli dzisiaj w Krakowie do klubowej kolekcji siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po kapitalnym meczu, w którym pokonali w znakomitym stylu dobrze grający Jastrzębski Węgiel, tylko w drugim secie pozwalając rywalom na nerwową końcówkę. Trzeci set okazał się prawdziwym koncertem ZAKSY, która w końcówce wręcz zamurowała siatkę.

W pierwszym półfinale zawodnicy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, nie bez trudu pokonali ambitnie grajacy Aluron CMC Zawiercie i jutro zagrają w finale o ósmy w swojej historii Puchar Polski - pierwsze trofeum w sezonie 2020/2021. Kędzierzynianie przegrali pierwszego seta, ale w kolejnych dwóch dominowali już na parkiecie i kiedy się wydawało, że przy prowadzeniu 14:10 szybko zakończą również czwartą partię, goście odrobili straty i doprowadzili do wyrównania. Na szczęscie w tie-braku to kędzierzynianie postawili kropkę nad "i".

Sezon rozgrywek klubowych 2020/2021 wkroczył w decydującą fazę, a najbliższy weekend poświęcony jest na Final Four Pucharu Polski, który rozegrany zostanie w Krakowie w Hali Widowisko-Sportowej Suche Stawy. Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa w walce o to drugie co do prestiżu trofeum zagrają zwycięzcy ćwierćfinałów. W pierwszym meczu, podobnie jak w roku 2019, zmierzą się Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Aluron CMC Warta Zawiercie.

Tuż przed turniejem finałowym Pucharu Polski w Krakowie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle poinformowała, że zawodnikiem, który przedłużył kontrakt z klubem, jest przyjmujący Aleksander Śliwka, który po trzech latach występów w trójkolorowych barwach postanowił pozostać w Kędzierzynie-Koźlu na kolejny sezon.

Luty był kolejnym bardzo pracowitym miesiącem dla Grupy Azoty ZAKSY Kedzierzyn-Koźle, która w tym krótkim miesiącu rozegrała sześć meczów, w tym jeden w ćwierćfinale Pucharu Polski przeciwko Asseco Resovii Rzeszów i arcytrudny mecz w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Cucine Lube Civitanova na boisku rywala. Rywalizacją o tytuł MVP tego miesiąca toczyła się pomiędzy Łukaszem Kaczmarekiem, Bartłomiejem Kluthem, Olkiem Śliwką i Kamilem Semeniukiem.

Na zakończenie rundy zasadniczej Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pewnie pokonała Vervę Warszawa, co nie miało większego znaczenia dla pozycji naszego zespołu w tabeli, ale potwierdziło znakomitą postawę kędzierzynian w trakcie całych rozgrywek tej rundy.

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pewnie pokonała Verwę Warszawa, pieczętując tym wynikiem znakomitą grę przez cała rundę zasadniczą, w której już dawno zapewnili sobie pierwsze miejsce. Trenerzy obu zespołów również na skutek urazów podstawowym zawodników mieli okazję do przetestowania różnych ustawień.

Kolejnym zawodnikiem, który przedłużył kontrakt z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle jest Adrian Staszewski. Przyjmujący związał się z ZAKSĄ przed obecnym sezonem po pięciu sezonach gry na parkietach Belgii w barwach VS Euphony Asse, przekształconego później w Lennik/ Lindemans Aalst. - Kiedy pojawiła się opcja przedłużenia kontraktu, to nie zastanawiałem się zbyt długo - przyznał nasz przyjmujący.

To, co nie udało się w trzech setach. wreszcie "zaskoczyło" w "złotym secie". - Jestem naprawdę dumny z chłopaków, bo pokazali, jak bardzo lubią razem grać, jak cały czas są razem, nawet w tych trudnych momentach utrzymują koncentrację i grają do samego końca - opowiadał Nikola Grbić, który skromnie ocenił, że to nie on stworzył tę "drużynę walczaków"

- To była siatkówka na najwyższym światowym poziomie, ale minimalnie lepsza okazała się moja ukochana ZAKSA - mówił po zwycięstwie ZAKSY w "złotym secie" z Cucine Lube Civitanova i awansie do półfinałow Ligi Mistrzów Waldemar Wspaniały, były trener Mostostalu.- Tak zwyciężają tylko najlepsze drużyny.

Dwie ostatnie piłki w "złotym secie" przy stanie 14:14 przyniosły Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle awans do wielkiej europejskiej czwórki, w której zabraknie obrońcy tytułu z 2019 roku, wielkiego Cucine Lube Civitanova, który dziś po kapitalnym meczu w wykonaniu obu zespołów zwyciężył 0:3, ale przegrał tę najważniejszą odsłonę.

W środę Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle stanie przed ogromną szansą awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Po zwycięstwie we Włoszech naszym siatkarzom do awansu potrzebne jest tylko wygranie dwóch setów, ale kędzierzynianie obiecują, że zagrają o pełną pulę.Na trudnym włoskim terenie ZAKSA pokonała zwycięzców mistrzów Włoch, Klubowych mistrzów świata i zwycięzców Ligi Mistrzów z sezonu 2018/2019 1:3...

W meczu z Cuprum Lubin ZAKSA zagrała w eksperymentalnym składzie i po dwóch wygranych setach w dwóch kolejnych dała sie ograć przez coraz lepiej grajacych rywali. Tie-braek, w którym Nikola Grbić wystawił drugi garnitur ZAKSY, początkowo toczył się po myśli gospodarzy...

Mocno przemeblowana ZAKSA wygrała łatwo dwa pierwsze sety z Cuprum, ale w kolejnych dwóch inicjatywę przejęli goście i doprowadzili do wyrównania. W tie-breaku drugi skład ZAKSY nie sprostał coraz lepiej grającym gościom, którzy wygrali seta i mecz, stawiając w końcówce szczelny blok.

Pomiędzy meczami Ligi Mistrzów z Cucine Lube Civitanova zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegra kolejne spotkanie ligowe. W przedostatniej kolejce rundy zasadniczej pewni pierwszego miejsca kędzierzynianie w sobotę o 17.30 podejmować będą we własnej hali Cuprum Lubin. Nasz rywal zajmuje w tabeli jedenaste miejsce i ma tylko teoretyczne szanse w walce o play-off.

Krzysztof Rejno, który od sezonu 2014/2015 jest zawodnikiem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, przedłużył kontrakt z klubem i pozostanie z nami na dłużej. - Gdyby nie Kędzierzyn, to nie miałbym szansy zaistnieć w PlusLidze. Te kolejne kroki na swojej sportowej drodze mogłem stawiać właśnie dzięki ZAKSIE - powiedział po przedłużeniu kontraktu środkowy bloku.

Tylko w drugim secie siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pozwolili się pokonać przez włoski walec, ale w pozostałych trzech inteligencja i technika naszych siatkarzy okazała się odpowiednim antidotum dla siły Simona czy Leala, którzy musieli uznać dziś wyższość mistrzów Polski w szeregach których znakomite zawody rozegrał Kamil Semeniuk.

W środę 24 lutego o godzinie 18.00 na Eurosuole Forum siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegrają pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z potentatem włoskiej i europejskiej siatkówki, jakim jest z pewnością Cucine Lube Civitanova.Prowadzeni przez byłego szkoleniowca ZAKSY Fedinando De Giorgiego aktualni mistrzowie Włoch i złoci medaliści Ligi Mistrzów są najtrudniejszym rywalem, jaki pozostał na tym etapie europejskich rozgrywek.

Powiększa się grono zawodników, którzy swoją sportową karierę w kolejnym sezonie zamierzają kontynuować w zespole ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Do Bartłomieja Klutha i Davida Smitha, którzy wcześniej przedłużyli kontrakty na kolejny sezon, dołączył grający na pozycji libero Korneliusz Banach.

17 lutego w ćwierćfinale Pucharu Polski siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pewnie pokonali Asseco Resovię Rzeszów i tym samym zrobili pierwszy krok do obrony tego trofeum. W meczu rozgrywanym w hali "Azoty" mistrzowie Polski cały czas nadawali ton wydarzeniom na boisku.

W meczu X kolejki rozgrywanym w Kędzierzynie-Koźlu siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle otworzyli Resovii drzwi do ćwierćfinałów Pucharu Polski w Krakowie, aby dzisiaj skutecznie zatrzasnąć je i wywalczyć pewnie awans do Final Four.

W środę 17 lutego Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpoczyna walkę o pierwsze trofeum w sezonie 2020/2021, jakim jest Puchar Polski. Mecz ćwierćfinałowy rozegrany zostanie w hali "Azoty" w Kędzierzynie-Koźlu o godzinie 20.30, a rywalem niebiesko-biało-czerwonych będzie zespół Asseco Resovii Rzeszów.

Przed ćwierćfinałem Pucharu Polski siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle udali się do Katowic na mecz z GKS-em, w którym po dwóch wygranych setach na chwilę stracili koncentrację i oddali seta gospodarzom. W czwartym secie zakończyli jednak to spotkanie, temeperując ich apetyty.

Kolejnym zawodnikiem, który przedłużył kontrakt z ZAKSĄ na następny sezon, jest atakujący Bartłomiej Kluth, który przyszedł do Kędzierzyna-Koźla przed sezonem 2020/2021 po kilku latach spędzonych za granicą, m.in. we Włoszech. - Wiadomo, że Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle jest marką samą w sobie, to klub, który od lat walczy o najwyższe cele w każdych rozgrywkach, do których przystępuje. Bycie częścią takiego zespołu na pewno motywuje do pracy - mówi Bartłomiej Kluth.

W piątek o godz. 12:00 w siedzibie Europejskiej Konfederacji Siatkówki odbyło się losowanie par ćwierćfinałowych siatkarskiej Ligi Mistrzów. Los na drodze naszego zespołu postawił wymagającego rywala - w walce o półfinał zmierzymy się z Cucine Lube Civitanova. Rywalem Skry Bełchatów został natomiast Zenit Kazań.

Mecz z Czarnymi Radom nie okazał się zbyt trudnym sprawdzianem dla Grupy Azoty ZAKSY Kedzierzyn-Koźle, która pewnie i wysoko pokonała swoich rywali, pozwalając im na wyrównaną grę tylko w pierwszej części setów. - Krok po kroku wróciliśmy do naszego poziomu - skomentował mecz Nikola Grbić.

Niewiele ponad godzinę zajęło siatkarzom ZAKSY Kędzierzyn- Koźle pokonanie Czarnych Radom. Na boisko wróciła pierwsza szóstka mistrzów Polski, która w każdym secie po okresie wyrównanej gry wychodziła na prowadzenie w drugiej części seta i wygrywała z dużą przewagą.

Dominik Depowski trafił do Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle 1 lutego 2021 roku, gdy kolejnej kontuzji nabawił się Piotr Łukasik i mistrzowie Polski pozostali tylko z trzema przyjmującymi. Poszukiwania następcy Piotrka skończyły się podpisaniem umowy wypożyczenia z Aluronu CMC Warty Zawiercie Dominika, który sezon 2020/2021 będzie kończył w naszym klubie.

Styczeń był kolejnym bardzo pracowitym miesiącem dla Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, która rozegrała podobnie jak miesiąc wcześniej osiem spotkań (5 w PlusLidei i 3 Lidze Mistrzów). W takiej sytuacji zrównoważony zespół nie może opierać się na grze jednego lidera, bo spadek formy tego zawodnika natychmiast odbija się na wynikach całego zespołu. W styczniu w ocenach naszych czytelników najlepszym zawodnikiem był Olek Śliwka.

Pierwszym zawodnikiem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, który przedłużył kontrakt na kolejny sezon, jest reprezentant USA, środkowy bloku, David Smith. Będzie to trzeci sezon sympatycznego Amerykanina w naszym klubie, w którym, jak mówi, czuje się znakomicie i może realizować swoje sportowe cele.

Mając w perspektywie wyczerpujące play-offy PlusLigi i Ligi Mistrzów oraz mecze Pucharu Polski, Nikola Grbić dał odpocząć podstawowym zawodnikom, a z Aluronem CMC Wartą Zawiercie wystawił zmienników. Tak skrojony na potrzeby taego meczu garnitur tylko w drugim secie był blisko wygranej.

W sobotnim meczu Nikola Grbić wystawił drugi garnitur mistrzów Polski, który nie sprostał walczącym o jak najlepszą pozycję przed play-offami "Jurajskim Rycerzom". Kędzierzynianie tylko w drugim secie byli blisko doprowadzenia do remisu, ale w końcówce zaprzepaścili tę szansę, popełniając błędy. W pozostałych dwóch przewaga gości nie podlegała dyskusji.

Asseco Resovia Rzeszów będzie ćwierćfinałowym rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w walce o Final Four Tauron Pucharu Polski, który w tym roku rozegranie w Krakowie od 13-14 marca. Mecz ćwierćfinałowy rozegrany zostanie na boisku w Kędzierzynie-Koźlu 16 lub 17 lutego.

Kolejnym rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, która w środę wróciła z tarczą z Rzeszowa, biorąc srogi rewanż za jedyną porażkę w tym sezonie, będzie zespół Jurajskich Rycerzy", z którymi kędzierzynianie spotkają się w sobotę 6 lutego o godzinie 17.30 w hali "Azoty.

Tylko raz w poprzednim meczu pozwolili się ograć Resovii siatkarze ZAKSY. W kolejnym spotkaniu pokazali już całą swoją moc, wygrywając na Podpromiu 0:3, a pierwszoplanowym aktorem tego widowiska był Łukasz Kaczmarek, który atakował z 81% skutecznością, zdobył 3 punkty blokiem, a do tego znakomicie bronił , przyjmował i zagrywał.

Dominik Depowski uzupełnił skład mistrzów Polski w dalszej części rozgrywek sezonu 2020/2021, po tym jak kolejnej kontuzji nabawił się Piotr Łukasik i ZAKSA została tylko z trójką przyjmujących. Ponieważ 1 lutego był ostatnim dniem okienka transferowego, a na rynku nie ma wielu dobrym zawodników, włodarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle musieli szybko działać. Wybór padł na przyjmującego Aluronu CMC Warty Zawiercie.

Siatkarze z Rzeszowa przyjechali do Kędzierzyna-Koźla po dwa punkty dajace im prawo gry w ćwierćfinałach Pucharu Polski i swój cel zrealizowali, chociaż byli blisko wywiezienia całej puli. Na szczęście po dwóch przegranych setach ZAKSA wróciłą do gry i doprowadziła do tie-breaka.

Tak jak w sezonie 2017/18 i 2018/19 siatkarze Resovii Rszeszów przerwali serię zwycięstw Grupy Azoty ZAKSY Kędrzierzyn-Koźle, a sami awansowali do ćwierćfinałów Pucharu Polski, eliminując z tych rozgrywek Vervę Warszawa. Po dwóch przegranych setach kędzierzynianie odrobili straty i o zwycięstwie gości zadecydował emocjonujący tie-braek.

Jeszcze na dobre nie umilkł ostatni gwizdek grupowego turnieju Ligi Mistrzów w Bełchatowie, w którym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała trzy zwycięskie mecze, a już w niedzielę czeka nasz zespól trudny mecz z Asseco Resovią Rzeszów w rozgrywkach PlusLigi w ramach zaległej X kolejki.

Z kompletem punktów i tylko dwoma przegranymi setami kończą fazę grupową Ligi Mistrzów siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy po falstarcie ostatecznie pokonali w meczu bez znaczenia belgijski Lindemans Aalst i tym samym przypieczętowali wczorajszy awans z pierwszego miejsca.

Tylko w pierwszym secie siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle musieli powalczyć o zwycięstwo. W pozostałych dwóch partiach mistrzowie Polski zdominowali zespól Fenerbahce i po wygranej 3:0 zapewnili już sobie awans z pierwszego miejsca do dalszej rundy rozgrywek Ligi Mistrzów.

Piąte zwycięstwo nad Skrą Bełchatów w tym sezonie odnieśli w drugim meczu z tym zespołem w Lidze Mistrzów siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, oddając gospodarzom w Bełchatowie tylko jeden punkt i tym samym robiąc milowy krok do awansu z pierwszego miejsca w grupie A.

Od wtorku do czwartku będzie rozgrywany w Bełchatowie drugi turniej grupy A Ligi Mistrzów, w którym zagrają Skra Bełchatów i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz turecki Fenerbahce Stambuł oraz Lindemans Aalst z Belgii. Pierwszy turniej grupy A rozegrano w grudniu w Hali Azoty w Kędzierzynie-Koźlu z trzema zwycięstwami po 3:0 zakończyła Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Mimo wyczerpującego maratonu (Czwarty mecz w ciągu 9 dni) Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała kolejny mecz w tym roku i ma na swoim koncie już 19 zwycięstw w PlusLidze w tym sezonie . Wypoczęty Aluron Zawiercie, który dopiero dzisiaj zainaugurował występy w 2021 roku, tylko w drugim secie zmusił nasz zespól do błędów w końcówce seta i "wyrwał" wygraną w jednej partii.

Kolejny zaległy (XI kolejka) mecz rozegrają we wtorek 19 stycznia o godzinie 20:30 siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, a ich rywalem będzie Aluron CMC Warta Zawiercie. Zespół "Jurajskich Rycerzy" zajmuje aktualnie piąte miejsce w tabeli i ma na koncie 30 punktów zdobytych w 16 meczach (10 wygranych, 6 przegranych). Dla naszych rywali będzie to pierwsze spotkanie w tym roku, bowiem ostatni mecz rozegrali 23 grudnia 2020 roku.

Osiemnaste zwycięstwo w sezonie 2020/2021 odnieśli siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, ale nie przyszło im ono łatwo. Zespół Ślepska przyjechał do Kędzierzyna-Koźla z zamiarem wywiezienia punktów i cel ten realizował bardzo konsekwentnie.

Trudne zwycięstwo odnieśli dzisiaj siatkarze ZAKSY nad zespołem z Suwałk, który nie przestraszył się lidera rozgrywek oraz jedynej niepokonanej drużyny w PlusLidze i przystąpił do tego meczu bez kompleksów. Kędzierzynianie musieli sporo się napracować, aby w wyrównanych końcówkach przypieczętować wygraną, tracąc tylko jednego seta.

Po powrocie na boisko w nowym roku kalendarzowym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała dwa zaległe mecze 5. i 9. kolejki, a w najbliższą sobotę spotka się z Ślepskiem Malow Suwałki w ramach planowej XXI kolejki. W pierwszym meczu w tym sezonie górą byli siatkarze ZAKSY, którzy wygrali na boisku rywala 31 października 3:0.

17 razy odbijali się od kędzierzyńskiego bloku siatkarze Czarnych Radom, którzy ostatecznie przegrali całe spotkanie 0:3, ani w jednym secie nie zdobywając 20 punktów. Na nic zdały się zmiany dokonane przez Roberta Prygla, bowiem zmiennicy nie byli w stanie zmienić jakości gry gospodarzy w konfrontacji z niemal perfekcyjną ZAKSĄ.

Kolejne zaległe spotkanie 9 kolejki rozegrają siatkarze ZAKSY już w środę o godzinie 20.30 w Radomiu przeciwko Czarnym Radom i będzie to 17 mecz ligowy naszego zespołu w tym sezonie. Nasz rywal zajmuje aktualnie 10 miejsce w tabeli z 19 punktami po rozegraniu 19 meczów (6 wygranych i 13 przegranych). Ostatni raz podopieczni Roberta Prygla zasmakowali zwycięstwa 11 grudnia 2020 r. ze Stalą Nysa.

W pierwszym meczu rozgrywanym w nowym 2021 roku siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podejmowali na własnym boisku w ramach zaległej siódmej kolejki GKS Katowice i po 77 minutach gry pewnie pokonali rywala 3:0, tylko w drugim secie tocząc wyrównany mecz.

Nie dali pograć GieKSie mistrzowie Polski, dokładając do 15 wygranych w ubiegłym roku pierwszą wygraną w roku 2021. I chociaż w drugim secie GKS prowadził od początku niemal do samego końca, to od stanu 22:24 punkty zdobywała już tylko ZAKSA, która do końca meczu nie dała już więcej szans rywalowi.

Rok 2020 siatkarze mistrza Polski zakończyli wygraną nad Vervą Warszawa, odnosząc 20 zwycięstwo w tej części sezonu, a nowy rok rozpoczną w niedzielę 10 stycznia meczem z GKS-em Katowice. Nasz rywal 6 stycznia zmierzył się z Jastrzębskim Węglem, z którym przegrał 0:3 i była to siódma porażka tego zespołu w dotychczas rozegranych meczach.

W grudniu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała osiem spotkań (5 w PlusLidze i 3 w LM), a na naszym wirtualnym podium stanęło aż ośmiu zawodników. Tym razem nasi czytelnicy w przekroju całego miesiąca wyróżnili libero mistrzów Polski, Pawła Zatorskiego (10 pkt), który aż sześć razy zdobywał rankingowe punkty w naszej sondzie. Nic dziwnego, bowiem wirtuozeria Bena Toniuttiego swój początek bierze w znakomitym przyjęciu, za które odpowiada Paweł Zatorski, a gra na kontrze często zaczyna się od jego obrony.

- Dla mnie i całego klubu z Kędzierzyna-Koźla ten sezon jest wymarzony, nie można sobie zaplanować lepszej sytuacji, niż dwadzieścia zwycięstw. W lidze, Superpucharze i Lidze Mistrzów straciliśmy tylko jeden punkt ze Skrą Bełchatów. Myślę więc, że w stu procentach możemy powiedzieć, że to była wyśmienita pierwsza połowa sezonu - powiedział po meczu z Vervą Warszawa atakujący mistrzów Polski Łukasz Kaczmarek.