Za nami już drugi dzień zdzieszowickiego turnieju siatkarskiego, a zawodnicy ZAKSY mają na swoim koncie drugie zwycięstwo. Tym razem kędzierzynianie zagrali z Delectą Bydgoszcz i musieli się mocno wysilić, aby pokonać rywala. Po początkowym prowadzeniu naszej ekipy 2:0 goście wyrównali i o wszystkim decydował zacięty tie-break.

Nasi zawodnicy zagrali dzisiaj w składzie: Jarosz, Masny, Szczerbaniuk, Gladyr, Martin, Ruciak, Mierzejewski (L) oraz Kaźmierczak, Sammelvuo.

Kędzierzynianie już od początku objęli prowadzenie 3:1 po autowym ataku Piotrka Gruszki. Mimo to już po chwili goście wyrównali na 7:7, aby następnie po asie Szymańskiego wyjść na prowadzenie 11:13. Kędzierzynianie nie zamierzali poddać się tak łatwo i po chwili popisali się blokami na Szymańskim i Sopce, a Robert Szczerbaniuk zaserwował asa i na tablicy było 17:16. Kolejne cenne oczka przyniosły ZAKSIE: as Ruciaka i kontra Martina, co pozwoliło naszemu zespołowi objąć bezpieczne prowadzenie 22:19. Kędzierzynianie nie oddali już tej przewagi do końca i ostatecznie zwyciężyli 25:21.

Początek drugiej odsłony już nie był tak udany dla zespołu Krzysztofa Stelmacha, który po asie Piotrka Gruszki tracił do rywala już 2 oczka (4:6). Po przerwie technicznej nasi zawodnicy jednak zaczęli odrabiać straty i po 2 asach Michała Ruciaka prowadzili 9:8. W kolejnych akcjach oba zespoły szły łeb w łeb, ale ostatecznie to kędzierzynianie osiągnęli trzypunktową przewagę po bloku na Piotrku Gruszce (19:16). Już za chwilę kolejne oczka dołożyli, kończąc kontry, Jarosz i Martin i nasi zawodnicy ostatecznie zwyciężyli 25:21, wychodząc na prowadzenie 2:0.

W trzeciej odsłonie Tuomas Sammelvuo zmienił Terence'a Martina. Niestety, nasi zawodnicy w nowym ustawieniu nie poszli za ciosem i już na początku stracili dystans do rywali. Najpierw Kokociński, a następnie jego koledzy popisali się dwoma kontrami i na tablicy było już 3:7. Mimo czasu dla Krzysztofa Stelmacha nasi zawodnicy dalej tracili dystans i po chwili przegrywali 8:14. Od tego momentu kędzierzynianie zabrali się do odrabiania strat i na początek po ataku Jarosza i błędzie Gruszki zbliżyli się na 3 punkty (11:14). Następnie asem popisał się Michał Ruciak i bydgoszczanie mieli już tylko 1 oczko przewagi (17:18). Niestety, nasi zawodnicy zamiast pójść za ciosem w kolejnych akcjach stracili 2 oczka i ostatecznie przegrali 22:25 po ataku Wojtka Serafina.

Również początek 4 seta nie był udany dla kędzierzynian. Na początku "Serek" popisał się skuteczną kontrą i goście wyszli na prowadzenie 1:3, następnie nasi zawodnicy popełnili 2 błędy w ataku i goście prowadzili już 5:8. Po przerwie technicznej kędzierzynianie zabrali się do odrabiania strat i po asie Gladyra i kontrze Sammelvuo wyszli na prowadzenie 11:10. Niestety, Delecta nie złożyła broni. Już za moment asem zapunktował Wojtek Jurkiewicz, a Kokociński skutecznie kiwnął i bydgoszczanie znów prowadzili (14:16). Chociaż nasi zawodnicy po asie Michała Ruciaka znów wyrównali stan seta, to jednak nasi rywale wykorzystali błąd Sammelvuo, a Konarski wyprowadził skuteczną kontrę, dając swojej ekipie 3 punkty przewagi. Dzięki temu bydgoszczanie zdołali już spokojnie dograć tego seta i doprowadzili do wyrównania.

W tie-breaku po grze cios za cios znów przewagę osiągnęli goście, którzy wykorzystali dwa błędy w ataku kędzierzynian. Na szczęście po czasie dla Krzysztofa Stelmacha kędzierzynianie poprawili grę i po kontrze Michała Ruciaka wyrównali na 8:8. Po zmianie stron Juryj Gladyr popisał się jeszcze blokiem na Piotrku Gruszce, dając ZAKSIE jednopunktową przewagę. Już po chwili nasi zawodnicy powiększyli prowadzenie do 2 oczek po błędzie Konarskiego, a ostatni punkt w tym spotkaniu zdobył Jakub Jarosz, dając naszej ekipie drugie zwycięstwo w tym turnieju.

Warto dodać, że w pierwszym spotkaniu tego dnia Jadar Radom zwyciężył Generali Haching 3:1 (25:21, 25:17, 22:25, 25:21). Natomiast w rozegranym po meczu ZAKSY spotkaniu SCC Berlin - Jastrzębski Węgiel zwyciężyli Niemcy 3:0 (25:23, 25:22, 25:21).

Jutro ostatni dzień turnieju, Nasi zawodnicy zagrają z zespołem SCC Berlin. Spotkanie rozpocznie się 20 minut po meczu Delecta Bydgoszcz z Jadar Radom, który zacznie się o 10:00. Zapraszamy gorąco do Zdzieszowic.

Autor: Jacek Żuk

Foto: Jacek Żuk