Strona główna
Aktualności
Wywiady
Fotoreportaże
Filmy


Historia klubu
Sala Chwały
Sukcesy
Kędzierzyński Panteon Sławy
Skład
Nasi zawodnicy
Grali u nas
Trenerzy ZAKSY
Ciekawostki
Hala Azoty


Terminarz 2023/24
Tabela (2023/24)
Sezon 2022/23
Sezon 2021/22
Sezon 2020/21
Sezon 2019/20
Sezon 2018/19
Sezon 2017/18
Sezon 2016/17
Sezon 2015/16
Sezon 2014/15
Sezon 2013/14
Sezon 2012/13
Sezon 2011/12
Sezon 2010/11
Sezon 2009/10
Sezon 2008/09
Sezon 2007/08
Sezon 2006/07
Sezon 2005/06
Sezon 2004/05
Medalisci MP


Puchar Polski 2024
Puchar Polski 2023
Puchar Polski 2022
Puchar Polski 2021
Puchar Polski 2020
Puchar Polski 2019
Puchar Polski 2018
Puchar Polski 2017
Puchar Polski 2016
Puchar Polski 2015
Puchar Polski 2014
Puchar Polski 2013
Puchar Polski 2012
Puchar Polski 2011
Puchar Polski 2010
Puchar Polski 2009
Puchar Polski 2008
Puchar Polski 2007
Puchar Polski 2006
Puchar Polski 2005
Zdobywcy PP


Liga Mistrzów 23/24
Liga Mistrzów 22/23
Liga Mistrzów 21/22
Liga Mistrzów 20/21
Liga Mistrzów 19/20
Liga Mistrzów 18/19
Liga Mistrzów 17/18
Liga Mistrzów 16/17
Puchar CEV 14/15
Liga Mistrzów 13/14
Liga Mistrzów 12/13
Liga Mistrzów 11/12
Puchar CEV 10/11
Puchar CEV 09/10


O nas
Wygaszacze ekranu
Puzzle
Tapetki na pulpit
Galeria
Karykatury
Zawodnik miesiaca
Sondy

Szukamy przyjmujących

Krzysztof Stelmach dla Gazety Wyborczej



Arkadiusz Kuglarz: Kędzierzyńska ZAKSA pozyskała ostatnio środkowych: Roberta Szczerbaniuka, Wojciecha Kaźmierczaka i rozgrywającego Michala Masnego. Czy są to siatkarze, o których przyjście Pan szczególnie zabiegał?
Krzysztof Stelmach: To nie są tylko moje wybory, ale były konsultowane z prezesem Kazimierzem Pietrzykiem i drugim trenerem Andrzejem Kubackim. Chciałem tych zawodników i oni są. Teraz dopiero zaczyna się pod przysłowiową górkę. Szukamy przyjmujących.

Arkadiusz Kuglarz: Mówi się o tym, że namawia Pan do gry w ZAKSIE Piotra Gruszkę?
Krzysztof Stelmach: Rozmawiam z Piotrem, choć nie wiem, co z tego wyjdzie, bo ma on ofertę z zagranicy i być może z Polski wyjedzie. Na razie czekamy na jego odpowiedź.

Arkadiusz Kuglarz: Jeśli nie Gruszka, to kto?
Krzysztof Stelmach: Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami, ale ich nazwisk nie chciałbym podawać. Musimy szukać za granicą, choć tam też nie ma zbyt wielu dobrych przyjmujących, którzy są wolni i szukają klubu. Działacze czekali, że liczba obcokrajowców będzie ograniczona i część zawodników opuści Włochy. Nic się nie zmieniło i zbyt wielu siatkarzy do wzięcia nie ma. Zresztą Polska musi naprawdę oferować dobre warunki, by przyciągnąć obcokrajowców. Może i jesteśmy trzecią ligą po Włoszech i Rosji, ale dzieli nas do tej dwójki spory dystans.

Arkadiusz Kuglarz: Z ZAKSY odeszli środkowi bloku: Marcin Nowak i Damian Domonik. Przyszli Szczerbaniuk i Kaźmierczak. To duża poprawa?
Krzysztof Stelmach: To się okaże w trakcie sezonu, ale zmiany robimy po to, by się wzmacniać.

Arkadiusz Kuglarz: Na rozegraniu za Łukasza Żygadłę pozyskaliście Masnego...
Krzysztof Stelmach: ... i nie ma sensu teraz gdybać, czy to będzie wzmocnienie. Była opcja, by rozmawiać z Łukaszem na temat jego pozostania w ZAKSIE. Potem pojawiła się oferta Masnego i ją wybraliśmy.

Arkadiusz Kuglarz: Do kiedy chciałby Pan zamknąć skład?
Krzysztof Stelmach: Najlepiej jak najszybciej, ale trzeba rozwagi i cierpliwości. Teraz szukamy zawodników na newralgiczne pozycje, czyli rasowego przyjmującego. A rasowy przyjmujący to powiedzmy jest Michał Winiarski. Takich jest niewielu. Mam w głowie kilka nazwisk, ale na dziś nie wiem, co z tego wyjdzie. Zresztą nigdy nie jest tak, że uda się zrealizować w 100 proc. tego, co człowiek sobie założy.

Źródło: gazeta.pl