"Jestem dumny z drużyny"

Komentarze po finale PP

Garść wypowiedzi z różnych portali

---

Ferdinando de Giorgi (szkoleniowiec ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Byliśmy twardzi. Jestem dumny z mojej drużyny i całego sztabu szkoleniowego. Pracowaliśmy bardzo ciężko przez te dwa dni. Były one ciężkie. Jestem szczęśliwy, że udało się nam wygrać Puchar Polski.

Źródło: polsatsport.pl

Sebastian Świderski (prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się nam wywalczyć Puchar Polski. Nie udało się nam go zdobyć rok temu, ale udało się teraz. Udowodniliśmy wszystkim, że można. Mamy nadzieję, że słynna klątwa się nie sprawdzi. Dołożymy wszelkich starań, żeby zdobyć mistrzostwo Polski. Zawodnikom należą się wielkie brawa za pracę, którą wykonali w ostatnich dniach.

Źródło: polsatsport.pl

Rafał Buszek (przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Nie był to łatwy mecz. Sami sobie popsuliśmy tę grę. Tak naprawdę powinniśmy dobić rywala już wcześniej i zakończył finał. Oczywiście, cieszymy się z tego, że wygraliśmy i gratulacje dla nas, bo to naprawdę nie był łatwy turniej. Szczerze mówiąc, nie wiem jak przegraliśmy tego seta. Na pewno nie możemy tak grać. Całe szczęście, że wygraliśmy całe spotkanie i łatwo będzie o tym zapomnieć. Nawet nie chcę myśleć, co by było, gdyby to się obróciło przeciwko nam. Nie możemy sobie pozwolić na takie rzeczy.

Źródło: sportowefakty.pl

Łukasz Wiśniewski (środkowy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Był to na pewno zacięty mecz. W drugim secie niepotrzebnie się zdekoncentrowaliśmy i przy stanie 24:18 chyba za szybko uwierzyliśmy, że jest już po tej partii i będziemy w tym spotkaniu prowadzić 2:0. Z takim przeciwnikiem, jak Skra Bełćhatów trzeba grać do końca i postawić przysłowiową kropkę nad „i”. Na szczęście nie popełniliśmy w finale tych błędów, które przytrafiły się nam kilka dni temu w Bełchatowie podczas ligowego meczu. Myślę, że praca domowa została przez nas dobrze odrobiona i cieszymy się z wywalczonego Pucharu Polski.

Źródło: polsatsport.pl

Benjamin Toniutti (rozgrywający ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. To był trudny mecz, ale najważniejsze, że to nasza drużyna mogła cieszyć się ze zwycięstwa

Źródło: polsatsport

Mateusz Bieniek (środkowy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Kluczowy był trzeci set, po tym jak w niesamowity sposób przegraliśmy wcześniejszą partię. Nie wiem, jak to się stało, że nie prowadziliśmy 2:0. W trzecim secie z akcji na akcję, z punktu na punkt czuliśmy się coraz lepiej i czekaliśmy na ich błędy. Tydzień wcześniej prowadziliśmy ze Skrą już 2:0, a mimo wszystko przegraliśmy 2:3. Teraz inaczej się to ułożyło. W końcu ich pokonaliśmy .

Źródło: siatka.org

Paweł Zatorski (libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Po ostatnich spotkaniach ze Skrą trener De Giorgi długo tłumaczył nam, że główną bronią zespołu rywali jest zagrywka i tym sposobem próbuje złamać każdego przeciwnika. Większość drużyn „pęka” po jej naporem, bowiem team Philippe’a Blaina jest obdarzony bardzo dużym potencjałem w tym elemencie, ale w finale Pucharu Polski to my pokazaliśmy, że jeśli przetrzyma się ich napór, to i oni w końcu mogą pęknąć.

Źródło: siatka.org

Dawid Konarski (atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle):
- Bardzo się cieszę. W moim dorobku na krajowym podwórku brakowało mi tylko Pucharu Polski, gdyż mistrzostwo i superpuchar już mam. Teraz wygrałem wszystko i jestem z tego powodu szczęsliwy.

Źródło: siatka.org