Już jutro o godzinie 16.30, kiedy kibice siatkówki w Polsce będą odliczać minuty do inauguracyjnego meczu Polaków na mistrzostwach Europy, siatkarze ZAKSY zmierzą się w Policach w pokazowym meczu, w którym naprzeciw siebie staną wicemistrz Polski i beniaminek ORLEN Ligi. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że rywalem niebiesko-biało-czerwonych będzie zespół siatkówki żeńskiej. Tak więc obok siebie staną Paweł Zagumny i Małgorzata Glinka-Mogentale, Anna Werblińska i Piotr Gacek czy Wojciech Ferens i Agnieszka Bednarek-Kasza - gwiazdy większego czy mniejszego kalibru naszej siatkówki klubowej i reprezentacyjnej.

Mecz ma charakter pokazowy, więc oba zespoły wystąpią w różnych konfiguracjach personalnych, co jest zrozumiałe, i poprzedzi inaugurację II turnieju o Puchar prezesa Grupy Azoty Police, który połączony będzie z prezentacją drużyny i otwarciem nowej hali sportowej.

Skąd pomysł rozegrania takiego meczu? Odpowiedź jest prosta. Oba zespoły maja tego samego sponsora, którym jest Grupa Azoty, a Prezes Z. Ch. Police Krzysztof Jałosiński pełnił niegdyś funkcję prezesa ZA Kędzierzyn.

Dochód z piątkowego meczu pomiędzy Chemikiem Police a ZAKSA Kędzierzyn Koźle przeznaczony zostanie na szczytny cel, jaki jest wsparcie Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie.

Autor: Janusz Żuk