Dominik Witczak (atakujący ZAKSY Kędzierzyn):
Wczorajszy mecz zaczęliśmy źle i dlatego nie było luzu. Dzisiaj od razu zaczęliśmy bardzo dobrze. Wyciągnęliśmy wnioski z wczorajszego meczu, zobaczyliśmy gdzie popełniliśmy błędy i staraliśmy się to poprawić. Myślę, że było to widać w całym spotkaniu. W tych trudnych piłkach nie staraliśmy się na siłę zdobyć punktu tylko nabijaliśmy ją na blok bądź kiwaliśmy. W zagrywce też nie szukaliśmy bezpośrednich punktów, zagrywaliśmy sprytnie, a ryzykowaliśmy wtedy, kiedy trzeba było. Myślę, że ta cierpliwość się nam opłaciła.

Źródło: siatka.org

Michał Ruciak (przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn):
Dużo sił włożyliśmy w oba spotkania i nie ma tu żadnej rozdzielności. Wczorajszy mecz mógł być kluczem, po nim uwierzyliśmy w siebie, gra się przełamała. Dzisiaj zaczęliśmy zdecydowanie lepiej, to nam od razu otworzyło drogę i pomogło dojść do tego sukcesu.

Źródło: siatka.org

Marcin Możdżonek (środkowy ZAKSY Kędzierzyn):
Jastrzębie zagrało osłabione brakiem Kubiaka i to było widać, ale nie poddawali się, grali najlepiej jak potrafili. Jednak my zaczęliśmy ten mecz dużo lepiej i w pierwszym secie dominowaliśmy. Mieliśmy mały przestój, wkradła się dziwna niepewność. Jednak szybko udało się opanować sytuację i do końca kontrolowaliśmy mecz.

Źródło: nto.pl